10:30
ocena: +12+x

Dobra, ludziska, siadajcie na dupach i przymknijcie jadaczki. Muszę jeszcze się udać w kilka miejsc i spotkać z osobami o wiele ważniejszymi niż wy, ponieważ jestem naukowcem, a my, naukowcy, mamy tendencję bycia osobami niezwykle zajętymi i ważnymi. Jeśli siedzisz w jednym z tych rozkładanych foteli, to znaczy, że jesteś nowy. Że jesteś na samym dole totemu. Ale oznacza to także, iż zdałeś egzaminy wstępne. Witaj w SPC. Od tego momentu twoja praca będzie bardzo, bardzo prosta: będziesz bił rekiny.

W twarz.

Będziesz bił rekiny. Kiedy nie będziesz bił rekinów, będziesz planował bicie rekinów. Będziesz odkrywał nowe sposoby na bicie rekinów. Będziesz czytał o biciu rekinów. Będziesz pisał o biciu rekinów. Będziesz uczył się o biciu rekinów. Będziesz śnił o biciu rekinów. Będzie gorzej. Będziesz zbierał i zabezpieczał obiekty paranormalne, a potem wykorzystywał je do bicia rekinów.

Bicie rekinów to twoje życie.

Może zadasz sobie pytanie "Ej, ja, jak mam bić te rekiny?". Rękami.

A może zadasz sobie pytanie "Ej, ja, a co, jak rekin mnie ugryzie? Nie wiem, co mam wtedy zrobić". Odwiedzić alchemika.

A może powiesz sobie "Ej, ja, moje zęby stały się jakieś rekinowate, w sensie, że wszystkie zamieniły się w rekiny!". Dobrze, teraz zacznij je bić.

To ważna praca, zapamiętaj. Są osoby, a właściwie wiele osób, które nie rozumieją, dlaczego. Nie są świadome tego, jak ważna jest nasza praca. Będą prowokacje, będą kpiny, będą obrazy; ale nie może przesłonić Ci to Twojego celu: umieszczenia pięści w twarzy rekina.

Kilka lat temu pewien były pracownik zapytał mnie "Po co bijemy rekiny?". Wiesz, co mu odpowiedziałem?

“Nienawidzi pan nauki? Czy jest pan nienawidzącym nauki miłośnikiem rekinów? Czy stoi pan murem za nienaukowymi celami rekinów?. Odpowiedział, że nie.

I tak uderzyłem go w twarz, bo najwyraźniej był zakonspirowanym rekinem. Ponieważ właśnie to, kurwa, robimy w SPC.

Kiedy tu przyszliście, na waszych krzesłach leżały kopie Sztuki Bicia Rekinów Sun Tzu. Do czasu, nim zgłosicie się jutro z rana do pracy, macie je przeczytać. A teraz wypad. Przecież rekiny się same nie pobiją.

Nie mają rąk.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported