Log eksperymentów Dr. ███████ na SCP-198 polegający na badaniu różnych manifestacji i jego anomalnych właściwości.
Notatki: Testy przeprowadzane na SCP-198 muszą odbywać się poza jego przechowalnią, w zabezpieczonym pokoju do eksperymentów. SCP-198 należy umieścić na standardowym stole w środku pustego pokoju za pomocą mechanicznego ramienia. Podczas eksperymentu personel Fundacji musi obserwować przebieg poprzez zdalny monitoring lub szybę pleksiglasową w zabezpieczonym pokoju obok. Personel nie powinien wchodzić do pokoju eksperymentów podczas trwania testów pod żadnym wypadkiem. Uzbrojeni strażnicy i zespół sprzątający zlokalizowani będą poza pokojem i nie będą wchodzić do środka aż do śmierci testera.
Eksperyment 198-A-1
Data: ██-██-████
Procedura: Zaobserwowana forma obiektu to mała szklanka wody. Personel Klasy D został poinstruowany, by wejść do pokoju i dotknąć palcem SCP-198, lecz nie chwytać go.
Rezultat: Nie nastąpiło żadne łączenie, a personel klasy D pozostał niewystawiony.
Eksperyment 198-A-2
Data: ██-██-████
Procedura: Ten sam członek personelu Klasy D poinstruowany, by podnieść SCP-198.
Rezultat: Personel Klasy D krzyknął w bólu, kiedy zaszło łączenie. Tester natychmiastowo podjął próbę odczepienia obiektu od swojej ręki. Testerowi rozkazano się uspokoić i opisać zawartość SCP-198:
Dr. ███████: Proszę opisać zawartość obiektu w twojej ręce.
Tester: Co tu się ████ dzieje?! Nie mogę tego odczepić! [Płyn wylewa się z SCP-198, kiedy tester wymachuje ręką.]
Dr. ███████: Tak, jesteśmy tego świadomi. Proszę się uspokoić i opisać zawartość obiektu w twojej ręce.
[Personel Klasy D ostrożnie wącha zawartość SCP-198.]
Tester: Czyt to jest ████?! O Jezu, obrzydliwe człowieku! [Tester nagle chwieję się i upada na kolano.] Doktorze? Nie czuje się zbyt dobrze.
Dr. ███████: Opisz proszę, jak się teraz czujesz.
Tester: Czuje… czuje się słabo. Zmęczony. Spragniony też. Co się dzieje? Mogę dostać trochę wody?
Dr. ███████: Przepraszam, ale nie mogę tego zrobić. Ale może zawartość tego, co masz w ręce…?
Tester: Czy ty sobie ███████ żartujesz?! Nie ma ███████ mowy!
Dr. ███████: Rób, jak uważasz.
Po około 2 godzinach tester głośno przeklął i szybko wypił zawartość SCP-198. Tester nieustannie wypijał zawartość SCP-198 aż do jego śmierci po 29 godzinach z powodu wycieńczenia. Dalsze badanie żołądka i autopsja wykazały, że jego zawartość to w większości ludzki mocz. Badania DNA nie wskazały żadnego istniejącego połączenia z jakąkolwiek osobą. Po śmierci testera SCP-198 odłączył się, zniknął i pojawił się ponownie na stole w formie półpełnego plastikowego dzbana z płynem wyglądającym na lemoniadę z lodem.
Eksperyment 198-A-3
Data: ██-██-████
Procedura: Personel Klasy D został poinstruowany, by wejść do pokoju i ubrać chirurgiczne rękawiczki leżące na stole obok SCP-198. Po ubraniu rękawiczek testerka otrzymała polecenie, by chwycić SCP-198 (wciąż w formie dzbanka) i nalać sobie porcje.
Rezultat: Testerka używa dwóch rąk, by nalać płynu z dzbanka. Ponownie personel Klasy D krzyknęła w zaskoczeniu, kiedy SCP-198 złączył się z nią mimo rękawiczek, w tym wypadku dwiema dłońmi. Testerka jest wyraźnie wstrząśnięta i odczuwa ból.
Testerka: Ał! Ałałałał! Poparzył mnie!
Dr. ███████: Wygląda na to, że obie twoje ręce przytwierdziły się do dzbanka. Czy tak jest?
Testerka: Ta! Czy wygląda na coś innego?! [Testerka wyraźnie usiłuje oddzielić swoje ręce od SCP-198.]
Dr. ███████: Czy możesz wyjąć swoje ręce z rękawiczek?
Testerka: Nie! Utknęły w tych cholernych, r—! [Testerka nagle przerywa, po czym spogląda na dzbanek w jej rękach. Po chwili później testerka wymiotuje i opada na kolana. Brązowawa półstała substancja wydobywa się z SCP-198 na podłogę.]
Dr. ███████: Czy możesz proszę, opisać zawartość dzbanka?
Testerka: ████! ████! ████!
Testerka kontynuowała wymiotowanie przez około 10 minut, po czym upadła na podłogę. Testerka stała się na tym etapie niechętna do współpracy i nie odpowiadała na pytania naukowców. Strażnicy zostali poinstruowani, by wkroczyć do przechowalni i dokonać terminacji testerki. Badania potwierdziły, że brązowa substancja była ludzkimi fekaliami. Ponownie badanie DNA nie wskazało dopasowania do żadnej z osób w bazie danych. Po śmierci testerki SCP-198 odłączył się i pozostał w formie dzbanka napełnionego substancją o wyglądzie lemoniady z lodem, jednakże nie powrócił na stół.