Od paru dni po głowie chodzi mi pomysł na SCP. Podmiot ten miał być wysoką dziewczynką ubraną w białą suknię. Owy byt atakować miał pedofilów zazwyczaj pojawiał się w domu ofiary. Gdy osoba odezwała się do podmiotu on nie odpowiadał, natomiast kiedy go dotknął on zaczynał krzyczeć i piszczeć , chwile potem znika. Od (1)do(2) godzin ofierze zaczyna lecieć krew z nosa ponadto osobnik rozpoczyna się bać następnie popełnia samobójstwo.
Pomysł na SCP
Podsumowanie:
"Skrzywdzone dziecko"