Gdybym nie zapomniał, to dałbym tego plusa przed Jasiem, a tak, to zostałem wyprzedzony. Moja wina :P
Może to zabrzmi dziwnie, ale jest to, jak na razie, jedno z moich ulubionych opo z całej serii. Dlaczego? Bo porządkuje bardzo dużo rzeczy i daje nieco inne spojrzenie na sprawę. widzimy to wszystko z perspektywy żołnierza, a nie cywila, dodatkowo mamy jasno wskazane skutki wydarzeń z poprzednich opowiadań, a nawet czasem ich przyczyny. Jak dla mnie, robi to robotę i dużo mi to w głowie na temat lore Roztrzyna ułożyło.
Nie wspomnę już nawet o tym, że czyta się to po prostu przyjemnie, w mojej opinii.
Leci plusik! Jak zawsze, czekam na więcej ^^
PS: Powstrzymałeś Dominika przed spowodowaniem swoją egzystencją scenariusza końca świata Klasy XK. Brawo!