Chcę zrobić SCP który będzie którymś ze słowiańskich demonów, mam kilka pomysłów ale nie jestem pewien który wybrać, między innymi:
-Któryś z bardziej znanych diabłów jak np. Bokuta, obecnie przebywa w swoim zamku który monitorowany może służyć jako przechowalnia.
-Czuhajster, bieszczadzki yeti, ma tak bardzo zniszczone zęby, że nie jest w stanie jeść normalnego jedzenia dlatego pomagał spotkanym ludziom w przetrwaniu w górach pełnych demonów w zamian chciał tylko kasze lub inne miękkie jedzenie lub chociaż możliwość upieczenia mięsa upolowanych demonów.
-Bałamutnik czyli upraszczając utopiec z ogromnym libido, zwykle oglądał dziewczyny kąpiące się w rzekach i jeziorach w których aktualnie przebywał, czasem pod postacią przystojnego młodziaka zaciągał dziewczyny do wody i po krótkiej zabawie czar pryskał, kiedy ofiara zdawała sobie sprawę z tego kim tak naprawdę był jej ukochany traciła rozum i często próbowała się utopić odkrywając, że potrafią oddychać pod wodą.
-Wreście Chochlik, używając fundacyjnych terminów: obiekt którego anomalne zdolności sprawiają, że inni myślą, że jest obiektem anomalnym. Chochliki były opisywane jako stworzenia wyglądające zupełnie jak zwyczajne koty, z zachowania natomiast zachowywały się jak złośliwe koty, wyjadały jedzenie, zrzucały wszystko z półek na podłogę i jeśli się je zdenerwuje to robiły wszystko to co do tej pory ale bardziej, pasuje jako obiekt "J".