Okej, zazwyczaj tego nie robię (tj. wyrażam opinię na temat pracy w dyskusji), ale tutaj po prostu nie mogę się powstrzymać. Piszę to pod wpływem impulsu i modlę się w duchu, aby nie przeszły mnie ciary żenady podczas pisania, lub nie uznał, że to debilne i wszystko skasował (jak zazwyczaj się dzieje). Praca na początku była serio śmieszna. Uznałem że zabawne, ale też jednak coś mi nie grało. Takie zwykłe udawanie 10 letniego fana scp jest bardziej jednorazowym żartem, który mimo że nigdy nie zaistniał faktycznie na wiki (as far as I know, and I know nothing), jest już wystarczająco przemielony i wypluty, przez co już niezbyt śmieszy. Potem ponadto praca przechodzi z tego co wymieniłem wyżej do dosłownej kopii sonica.exe z tylko niewielką autoironią (czas na gównianą creepypastę i cały ten stoper), podczas której zdarzało mi się za cholerę nie zrozumieć co faktycznie się działo. Z kolei czytając ostatnie zdania raportu dały mi przeczucie że cała praca powstała tylko dla nich. Koniec końców, praca to najgorsze dno, które raczej szybko zostanie usunięte.
+1