niestandardowej celi
Rozumiem pisanie "standardowej celi". Wtedy ograniczamy informacje o pomieszczeniu do dwóch wyrazów. Kiedy piszesz o niestandardowym pomieszczeniu, i tak musisz je opisać ze względu na jego naturę, więc nie widzę potrzeby w dopisywaniu tego zdania.
Od razu napiszę tutaj, o ile zdjęcie jest całkiem ok (jak z licencją?), to nie widzę sensu w paszporcie obiektu. Pamiętaj, jeśli zdjęcie nie wnosi nic do raportu, to jest zbędne.
Dokumenty identyfikujące go jako obywatela Republiki Tuaredu nie wykazują jakichkolwiek oznak fałszerstwa
Jak można sfałszować dokumenty, które właściwie nie istnieją oficjalnie?
Po umieszczeniu go w szpitalu psychiatrycznym
Dlaczego ta trafił, skoro był oskarżony o przemyt/ kupno broni?
silnego promieniowania.
Jakiego?
Zrobiła mu zdjęcie.
W 1939 nawet to byłoby dosyć niewykonalne. Z tamtymi aparatami i jakością ich zdjęć.
U nas to naturalne od [UTAJNIONO]. Wy tego nie macie. Pewnie niedokładnie zbadaliście teren naokoło [UTAJNIONO]
Cenzura nie służy do zaciekawienia czytelnika. Nie dałeś nam ani jednej wskazówki, co myśleć. Mamy zbyt obszerne pole do wyobrażenia. No i pamiętaj o priorytetowej zasadzie cenzury: autor wie, co za nią jest.
Na dalsze pytania podmiot nie odpowiadał.
Zachowanie obiektu zupełnie na to nie wskazuje, skąd taka nagła, irracjonalna zmiana?
Dziennik wyprawy w okolice domniemanego Tuaredu
Ok, tego zdjęcia zupełnie nie rozumiem…
Ciągle mylisz wymiar z rzeczywistością.
No i musiał być dodatek o O5
Cóż, cały dodatek moim zdaniem się nie nadaje.