Ostatnio kombinowałem nad skipem opisującym typowego złego anomalnego stwora. Opiszę go w trzech punktach:
Wygląd: Standardowe przedstawienie strasznej bestii z koszmarów. Wielkie kły, gruba skóra porośnięta futrem, cztery łapy z grubymi pazurami. W dodatku poszarpany ogon i części kręgosłupa wystające z pleców. Gdzieniegdzie są blizny oraz otwarte rany.
Zachowanie: Furiacko morduje większe stworzenia, najbardziej ludzi (woow). Zawsze po to aby zjeść swoją ofiarę. Najwyraźniej preferuje gdy mięso zaczyna gnić, więc tworzy jakby swoje zapasy.
No ok, raport nie porywa mnie i jest standardowy. Ocena minusowa.
Hola hola, ale to nie koniec.
Twist: W określonej formie wyjdzie na to, że bestia to sztuczna krzyżówka dwóch zwierząt posiadająca świadomość. Miał to być eksperyment, niestety nie udał się i wyszło to co wyszło a nieszczęśnik uciekł. Wygląda na to, że kiedy obiekt poluje oraz je nie myśli o bólu towarzyszącemu mu przez cały czas. Nienawidzi ludzi ponieważ zapamiętał sobie ich jako swoich oprawców. Widoczne jest to gdy np. ubezwłasnowolnimy bestie i zaczniemy ją tłuc, koleś ogarnięty dostrzeże błagalny i smutny wzrok. Szczęśliwy finał i dobre zabezpieczenie: opracowano środki które zmniejszają ból u obiektu a on sam przestaje być zły i staje się w pewien sposób przyjazny, lecz należy uważać na rany oraz nie należy zapominać o aplikacji środków przeciwbólowych. Dało się to nawet pogłaskać i karmić z ręki świeżym zakrwawionym mięsem. Z bestii wyszedł nam łagodny baranek o wyglądzie niszczyciela z piekieł.