"A potem zajebcie gnoja zanim się w ogóle zorientuje, że tam jesteście."
"Jesteście już certyfikowani. Koniec zajęć."
Pół godziny prowadź zajęcia, korzystając przy tym z wątpliwej etycznie chemii i/lub anomalii, aby pokazać, jak coś jest niebezpieczne.
Podaj najbanalniejszą metodę walki z tym z możliwych, właściwie idiotyczną.
Czy może być coś bardziej Fundacyjnego od tego?