Przerwa 2
ocena: +4+x

Pan Appleseed. Serio, tak mam na imię. I nie wiedziałbyś o tym, kiedy kicham, kaszle, lub pierdzę, wypadają pestki jabłka. To ssie. To oczywiście tylko potęguje fakt, że zostałem zabrany przez Fundację i teraz czuję, że zbliża się kichnięcie.

Czekaj czekaj, nie zabierają mnię do więzienia. Zdejmują mi kajdanki. Co oni mówią?

"Ah, witaj ponownie doktorze King."

Poprzednie: 10. Pan Misja autorstwa Gerald

Następne: 11. Pan Pióro autorstwa Light

Wróć do hubu

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported