Koniec Wiwatu

WIADOMOŚĆ OD DEPARTAMENTU PATAFIZYKI


PONIŻSZA TREŚĆ PRZEDSTAWIA TRANSKRYPCJĘ Z INIEKCJI PERSONELU DEPARTAMENTU SURREALISTYKI DO LOKALNEJ BAŃKI NARRACYJNEJ ZAGRAŻAJĄCEJ TRWAŁOŚCI PODSTAWOWEJ WARSTWY NARRACYJNEJ.



[Agent ████████ oraz Mus musculus pojawiają się na scenie, której atmosfera została przeżarta zsiadłym nabiałem i enzymatycznym rozkładem zarodka kury. Mus musculus zwraca niedzisiejszy obiad z powodu wrażeń zapachowych zapewnionych przez reżysera.]

Agent ████████:

Mus musculus: <dźwięk kręcenia kółkiem oraz sporadyczne klikanie lewym i prawym przyciskiem>

Agent ████████: █████

[Agent ████████ zauważa, że pod jego mikroskopijnym butem leży niezjedzony N/A. Nie oddycha. Agent Mus musculus ordynuje resuscytacje.]

N/A: Dalej nie oddycham.

Agent ████████:

N/A: Za to z pana cham.

Mus musculus: <smutne, jednak prawdziwe kręcenie kółkiem>

[N/A podnosi się i otrzepuje się z resztek czarnej ziemi doprawionej solą.]

N/A: Teatr już zamknąłem.

N/A: Mam ja dla was role.

[Wtem opuszcza się kurtyna, za którą dwóch agentów zostaje przyodzianych w komiczne kreacje.]


[████████ pozbawiony kolorów teraz stoi nad Mus musculus, który drzemie.]

Agent ████████:

Mus musculus: <zmęczone klikanie lewym przyciskiem>

Agent ████████:

Mus musculus: <naprzemiennie i rymująco klika w lewo i klika w prawo>

Agent ████████:

Mus musculus: <klika w górę>

Agent ████████:

[Mus musculus podnosi się i biegnie w stronę Agenta ████████, robiąc wokół niego kwadraty.]

Mus musculus: <nie klika>

Agent ████████:

Mus musculus: <klika kółkiem>

[Agent ████████ ocieka z przerażenia potem. Potem zostaje pożarty przez wygłodniałego Mus musculus. N/A niepokoi się tym obrotem spraw.]

[Agent ████████ zostaje na w pół pożarty. Nad nim stoi Mus musculus, który oblizuje swoje przyciski.]

[Kiedy N/A stara się przejść do kolejnej sceny sztuki, spod desek sceny wyłania się N/B i pociąga za linę i zrzuca fortepian, który zakończył życie poprzednika degustatora ZIMNIOKA. Klapa fortepianu podnosi się i wyłania się z niego N/C.]

N/C: Dość już tej swawoli!

N/B: Teatr kończ powoli!

[N/A zasapany wbiega na scenę.]

N/A: Za wcześnie! Jeszcze pół sztuki!

N/B i N/C: A weź se pupę w troki!

[Narracja rozwarstwia się, emulgując uprzednio istniejącą bańkę narracyjną w kartkę papieru. Jest ubrudzona skrobią ziemniaczaną.]

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported