Opis!
Imię: Miłosz
Gatunek: Felis catus (Kot domowy)
Główni Opiekunowie: Zespół Naziemny, Beth Notsillar (behawiorystka), Władysław Krzemiński (weterynarz) oraz MFO Kappa-06 ("Catboys")
Dieta: Sucha kocia karma
Domek: Centrum Wilsona, Kocia Wioska
Cechy Zwierzęcia!
Miłosz to imię naszego jakże uroczego kocurka domowego, który trafił pod naszą opiekę. To dwuroczny kotek o pręgowanym umaszczeniu i krótkim, a jakże mięciutkim futerku. Jest dosyć towarzyskim kotem, co przejawia częstym podchodzeniem do naszego personelu, ocierając się o nogi i prosząc swoimi słodkimi oczkami o trochę głaskania i pieszczot. Kto odmówiłby takiemu maluchowi dania paru przytulasków? Podczas tulenia w ramionach nasz kotek jest niczym pluszowy miś, który mruczy przy każdej czułości, jaką się mu okaże. Największą sympatią darzy Władysława Krzemińskiego, którego co chwilę odwiedza w swoich spacerach, w celu otrzymania od niego pieszczot, kiedy tylko dostanie się na obiekt. Jedyną rzeczą, jakiej nie lubi to bycie fotografowanym. Nie wiemy czym to jest spowodowane, ale za każdym razem, kiedy któreś z nas wyciąga telefon albo aparat z zamiarem zrobienia mu zdjęcia, to odwraca swój mały tyłek i odchodzi z widoku.
I tu przechodzimy do sedna. Miłoszek nie jest zwykłym kotem, gdyż co jakiś czas przenosi się w losowe miejsce na Ziemi. Teleportacja ta jest jednostronna, dlatego za każdym razem, kiedy nam zniknie musimy go odebrać z tamtego miejsca z powrotem. Miłosz jako cel swojej podróży teleportacją wybiera najczęściej domy samotnych ludzi, którzy przytuliliby się do kogoś i wygłaskali jakiegoś kotka. Co więcej, każda osoba, która spojrzy na niego po tym zjawisku, dostanie fioła na jego punkcie i będzie próbowała zbliżyć się do Miłoszka z zamiarem przytulenia się i zrobienia mu zdjęcia, które następnie umieści na nieanomalnym portalu Twitter. Po opublikowaniu fotografii, anomalne zachowanie nie będzie już przejawianie przez wystawione na działanie Miłosza osoby, przez co zaczynają go ignorować, a co za tym idzie, ich humor będzie w dużym stopniu poprawiony.
Historia!
Miłosz trafił pod naszą opiekę… przez przypadek. Tak, przez przypadek, bo magicznie teleportował się do skrzydła weterynaryjnego naszego weterynarza Władysława Krzemińskiego. Pojawił się na stole operacyjnym ze zwichniętą przednią lewą łapką i krwawiącymi obficie ranami od psich kłów na tułowiu. Jako iż Miłosz miał wtedy roczek to wymagał natychmiastowej interwencji. Gdyby akurat doktor Krzemiński nie został na swojej przerwie obiadowej w swoim skrzydle, kotek najprawdopodobniej nie przeżyłby. Według zeznania doktora, teleportacja Miłosza do jego kliniki była spowodowana od niedawna trwającą żałobą u niego po śmierci jego żony w wypadku samochodowym.
Po szybkim opatrzeniu i zdezynfekowaniu ran, Miłoszek pozostawał pod obserwacją przez najbliższy miesiąc, zanim nie wyzdrowiał całkowicie. Kiedy doktor Krzemiński skończył opatrywać Miłosza, na jego szyi znalazł obróżkę z napisem "Miłosz" i od tego momentu się tak wabi. Podczas okresu jego kuracji, kiciuś tylko raz zniknął, teleportując się na oczach behawiorystki Beth Notsillar i pojawiając się w kafeterii, która znajdowała się na parterze. Podczas tego wydarzenia, kilku naszych specjalistów zobaczyło Miłosza i uległo jego efektowi, publikując trzy zdjęcia na Twitterze. Przyczyną dlaczego akurat do nich się przeniósł, była utrata pieniędzy przez Jamesa Heftmanna w zakładzie prowadzonym przez firmę bukmacherską podczas meczu piłki nożnej. Po ustaniu działania anomalnego wpływu, Miłoszek został ponownie zabrany pod obserwacje.
Specjalne Potrzeby i Zakwaterowanie!
Miłosz przeważnie spędza czas w Kociej Wiosce, ganiając się ze swoimi kocimi koleżkami. Raz na dzień dostaje pełną miseczkę kociej karmy i wody, do których zagląda co jakiś czas, kiedy zrobi się głodny, albo będzie chciał się napić.
W ułatwieniu znalezienia Miłosza po jego teleportacji, zaczipowaliśmy go z lokalizatorem, byśmy wiedzieli, gdzie nasz kiciuś się ukrył. Dodatkowo, skontaktowaliśmy się z obecnym dyrektorem Ośrodka 64, Edgarem Holmanem, na temat współpracy w zapewnieniu bezpieczeństwa Miłoszowi. Na drodze naszej umowy, przedzielił nam jedno ze swoich Mobilnych Formacji Operacyjnych, czy jak oni to nazywają, by poszukiwali Miłosza na świecie i ukrywali jego istnienie przed zwykłym światem.
Ich zadaniem również jest kontrolowanie i usuwanie postów na Twitterze, w celu uniknięcia rozproszenia wiedzy o Miłoszu w nieanomalnym świecie. Ponadto, wszystkim osobom wystawionym na Miłosza będą podawać te syropy, co to wymazują wspomnienia, by nie doszło do okropnych komplikacji informacyjnych.
Zarchiwizowane posty z portalu Twitter przez członków MFO Kappa-06!
Angry Giraffe
⁂angry.giraffe4891
Zobaczcie tylko jak majestatycznie ryczy. Zawsze chciałem zobaczyć lwa I TO JESZCZE Z TAK BLISKA! Nigdy nie widziałem lwa, który nie był uwięziony w ciasnej klatce zoo. #ZiemiaMymDomem
- Retweets 30
- Likes 247
11:04 AM - 24 Kwietnia 2019
Franc Ottisch
⁂franc.albert.ottisch
Muszę wam kogoś przedstawić. Nazywa się Miłosz i czy nie jest najsłodszą rzeczą, jaką kiedykolwiek widzieliście? Miałem okropnego doła po utracie mojej psinki Lucy, ale wtedy pojawił się on i starał się za wszelką cenę mnie pocieszyć, wchodząc mi na nogi jak Lusia. Poprawił mi tym humor i pozwolił się nawet sfotografować. #Amatorskie_Foto_2019
- Retweets 1
- Likes 54
02:36 PM - 24 Maja 2019
Wesołe Jabłuszko
⁂happy.tutty.fruity
O mało co się o niego nie potknąłem, kiedy się pojawił w moim pokoju. Zrobiłem mu to zdjęcie i poszedłem poszukać dla niego czegoś do jedzenia, by nie zgłodniał głodomór. Zjadł, a kiedy się tylko odwróciłem to zrzucił mój wazon i udawał niewinnego tymi swoimi małymi oczkami. #Modern_Society
- Retweets 10
- Likes 456
02:36 PM - 30 Maja 2019
Alex Frankley
⁂wws.alex.frankley.1987
Z kumplami siedząc w kafeterii po okrutnej porażce naszego klubu. Pocieszeniem była dla nas mordka tego przyjemniaczka ;)
- Retweets 0
- Likes 5
03:47 PM - 05 Czerwca 2019
Hot Bastard78
⁂hot.bastard.078
😴😴😴 nap_time
- Retweets 23
- Likes 1085
11:47 PM - 13 Czerwca 2019
Alex Frankley
⁂wws.alex.frankley.1987
To znowu Miłosz i słowo daję, już 5 raz go widzę w tej kafeterii 😳 Chyba muszę odstawić hazard
- Retweets 1
- Likes 12
06:55 PM - 23 Czerwca 2019
Raport Poincydentowy!
Dnia 30 czerwca 2019 roku, Miłosz znowu się przeteleportował, tym razem do mieszkania Stevena Jonesa, które znajduje się na obrzeżach Three Portlands na Welles Street 14. Wysłane na miejsce MFO znalazło pana Jonesa ukrywającego się pod swoim łóżkiem, gdyż na nim siedział Miłoszek. Po odebraniu Miłosza postanowiono ponownie się skontaktować ze Stevenem, ponieważ nie opublikował żadnego zdjęcia na portalu Twitter.
Nadawca: Angel Kizuma Lider MFO Kappa-06
Odbiorca: Steven Jones
Data: 01.07.2019
Dzień dobry Panie Stevenie,
Wybaczy Pan, że nie zapytałam na miejscu, ale czy podczas konfrontacji z Miłoszem odczuwał Pan dziwny przymus? Jakikolwiek?
Nadawca: Steven Jones Angel
Odbiorca: Angel Kizuma Lider MFO Kappa-06
Data: 01.07.2019
Witam,
Czy coś odczuwałem? Tak, odczuwałem chęć jak najszybszego ulotnienia się z widoku tego sierściucha. A co?
Nadawca: Angel Kizuma Lider MFO Kappa-06
Odbiorca: Steven Jones
Data: 01.07.2019
Niczego Pan nie odczuł? Żadnej chęci pogłaskania go, czy zrobienia wpisu na Twitterze?
Nadawca: Steven Jones
Odbiorca: Angel Kizuma Lider MFO Kappa-06
Data: 01.07.2019
Proszę Pani, ja nie mam Twittera, bo to co tam jest momentami wrzucane mnie obrzydza, a szczególnie poglądy i wpisy tych z góry, co to niby mają nami rządzić. Banda baranów, co odkryła internet i zamierzają pluć kwasem na przeciwną stronę. Nie mam Twittera i czuję się z tym lepiej, życie może być takie samo bez niego.
A co do głaskania… Mam alergię na kocią sierść.
