INFORMACJE WSTĘPNE
UWAGA DLA PRACOWNIKÓW
Niniejszy plik jest zaklasyfikowany na poziomie 5. Jeśli otrzymałeś dostęp do tego pliku bez posiadania odpowiedniego poziomu autoryzacji, opuść tę stronę i zgłoś to do twojego przełożonego.
Plik, wraz ze wszystkimi dokumentami o SCP-PL-001, zostały zewnętrznie zmodyfikowane na całości linii czasowej. Nie udało się stwierdzić, które z przedstawionych poniżej informacji zostały zmienione, dodane, czy coś zostało usunięte. Wszystkie, żadne, lub część przedstawionych danych może był fałszywa.
Identyfikator podmiotu: SCP-PL-001
Klasa podmiotu: Keter
Specjalne Czynności Przechowawcze: W przypadku, w którym SCP-PL-001 nie istnieje, musi zostać przeprowadzona inwestygacja zjawisk, uważanych za spowodowane przez obiekt, w celu odkrycia ich prawdziwej przyczyny. Za pomocą terapii informacyjnej, ma zostać również zbadana przyczyna posiadania wspomnień o SCP-PL-001 przez członków personelu Fundacji.
W przypadku istnienia SCP-PL-001 wszystkie potrzebne środki powinny zostać przeznaczone na znalezienie aktualnej lokacji bytu i odkrycia jego prawdziwej natury i celu działania. W przypadku możliwości uchwycenia obiektu nie powinien zostać zabezpieczony bez uprzedniego pozyskania ww. informacji, z uwagi na bycie potencjalnym elementem kluczowym aktualnej formy rzeczywistości.
Opis: SCP-PL-001 to humanoidalny byt przybierający formę mężczyzny starszego wieku. Szczegóły wyglądu podmiotu zmieniają się w napotkanych iteracjach, lecz ubiór obiektu wydaje się pozostawać niezmienny, zawsze ukazując się w czarnym stroju garniturowym, wraz ze skórzanymi butami z niskim obcasem i czarnym kapeluszem.
Pochodzenie i prawdziwa natura bytu są nieznane. Ograniczona liczba interakcji z istotą nie pozwala na stworzenie dokładnego modelu psychologicznego, lecz aktualne badania pozwalają na określenie pewnych, najpewniej częściowo stałych, cech obiektu.
Portret psychologiczny SCP-PL-001
Z zebranych danych na temat zachowania SCP-PL-001, udało się stworzyć prosty spis cech zwykle wykazywanych przez obiekt. Warto jednak wziąć pod uwagę, że jest duża szansa na wystąpienie wariacji od poniżej wymienionych, z uwagi na bardzo ograniczony zbiór informacji.
W większości zauważonych manifestacji podmiot wydaje się być spokojny i stoicki, niewykazując negatywnych reakcji na potencjalnie niebezpieczne obiekty i środowisko, lub niesprzyjające sytuacje dla celów, które próbuje osiągnąć. Nie wiadomo, czy to wynika z wewnętrznej pewności siebie obiektu, czy w jakiś sposób zawczasu posiada wiedzę o niekorzystnych warunkach, które napotka.
Wszystkie plany i działania obiektu wydają się być detalicznie i skrupulatnie zaplanowane, a podmiot posiadać całkowite informacje na temat osób i zjawisk, z którymi wchodzi w kontakt. Spowodowało to stworzenie hipotezy praktycznej wszechwiedzy na temat naszego wymiaru; nie udało się ani jakkolwiek tego udowodnić, ani zaprzeczyć, lecz poprzednie doświadczenia z podobnymi bytami wskazują na zaistnienie pseudowszechwiedzy, zamiast prawdziwego nielimitowanego źródła informacji.
W interakcjach ze świadomymi bytami, ograniczonymi przez nasz wymiar,1 SCP-PL-001 ma podejście rodzicielskie i protekcjonalne, wychodząc w kontakcie z pozycji wyższości i autorytetu.
System wartości obiektu nie jest zrozumiały. Podmiot wykonuje czynności takie jako ochrona, czy pomoc określonym jednostkom, argumentując to dobrą wolą, lecz jednocześnie będąc w stanie popełniać czyny identyfikowane jako morderstwa, czy wykonując inne działania, które u człowieka oznaczałyby socjopatię lub podobne schorzenie.

SCP-PL-001, zdjęcie wykonane w 1945
Byt posiada zdolność do wpływania na rzeczywistość w nieznany sposób, pełna skala manipulacji obiektu nie jest znana. SCP-PL-001 podróżuje pomiędzy alternatywnymi wymiarami i liniami czasowymi w hipotetycznie nieograniczony sposób, ingerując w przeszłe i aktualne, i najpewniej przyszłe, wydarzenia, zmieniając nieodwracalnie linię czasową w danym wymiarze. Akcje obiektu z reguły są niewielkie, powodując jednak z minięciem czasu duże manipulacje, poprzez szczegółowy i najpewniej zaplanowany ciąg zdarzeń. W szczególnych przypadkach SCP-PL-001 wydaje się podejmować jednak manipulacje obejmujące całą Ziemię lub większy obszar. Powody manipulacji ani cel, jaki istota próbuje osiągnąć, nie są znane.
Podmiot przedstawia się jako »ERROR«. Podanego imienia nie da się w żaden sposób sformułować słownie, napisać, czy w żaden inny sposób przekazać. Metaanaliza przy użyciu środków anomalnych wykazała brak istnienia informacji w miejscu imienia bytu.
ZNANE MANIPULACJE SCP-PL-001
UWAGA DLA PRACOWNIKÓW
Z uwagi na manipulacyjne umiejętności bytu, ww. modyfikacje pliku, i niejasność wydarzeń, nie istnieje potwierdzenie, że poniższe wydarzenia faktycznie miały miejsce, ani czy SCP-PL-001 brał w nich udział.
Data: Hadeik, około 4,1 miliarda lat p.n.e. | Poziom prawdopodobieństwa: »Bardzo Niski« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Nieznany« |
Podczas późnego formowania tektonicznego planety Ziemi, odkryto pojawienie się bytu, o odczycie energetycznym pasującym do SCP-PL-001.
Manipulacje wykonane w tamtym okresie, zakładając, że byt faktycznie jest SCP-PL-001, nie są znane, jak i również przyczyna pojawienia się tam podmiotu. Ze zdobytych danych wynika jednak, że sygnatura energii pozostała jedynie na kilka minut, po czym byt opuścił przestrzeń z dodatkowym elementem, którego nie posiadał przy wejściu.
Piszę to w tym miejscu, ponieważ wiem, że to znajdziesz. Ba, wiem, że już je znalazłaś, jedna z zalet nieliniowego czasu, który został na mnie narzucony. Wiadomości te nie są sekretem, przynajmniej nie przed Tobą. Możesz je traktować prędzej jako bardzo skomplikowaną formę listu, choć przyznam, że mój wybór sposobu komunikacji był dość sentymentalny. Ukrywanie rzeczy w raportach i sprawozdaniach zawsze było twoim hobby, a z czasem nawet i metodą odkrywania co to mądrzejszych naukowców, którzy byli w stanie znaleźć trop i za nim pójść.
Data: Wydarzenie nieliniowe | Poziom prawdopodobieństwa: »Średni« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Bardzo Wysoki« |
SCP-PL-001 jest najprawdopodobniej odpowiedzialny za destrukcję wymiaru, sklasyfikowanego aktualnie jako Sheol-143.
Data destrukcji, według wewnętrznej linii czasowej Sheol-143, nastąpiła 11 marca 1956. Scenariusz klasy K rozpoczął się poprzez kondensację wszystkich przyszłych i przeszłych momentów w dzień 11 marca 1956, gdzie następnie powstała eksplozja, rozprowadzająca całą materię i energię wszechświata po nieskończenie wielkim obszarze,2 doprowadzając do powstania świata o nieskończenie małej gęstości i bez progresu czasowego, praktycznie terminując jakiekolwiek możliwości powstania działań wewnątrz Sheol-143.
Pomiar Hume wykazał, że przewidywana wartość średnia wymiaru Sheol-143 kilkusetkrotnie przekracza nasz wymiar.
Z wymiaru udało się pozyskać jeden obiekt, w nieznany sposób fundamentalnie zniszczony. Jedyną informację, którą udało się uzyskać na temat obiektu, jest fakt, że nie jest okrągły.
Nie, nie wiesz kim jestem, przynajmniej nie w tym miejscu i nie w tym czasie. Byłaś bardzo skrupulatna w swoim planie, ponieważ gdyby została na świecie nawet cząstka idei, że mogłem istnieć, to pozostałbym w jakiejś przerażającej zmaltretowanej formie, wisząc na ostatnich pozostałościach tego, kim byłem. Lecz oto jestem, istnieję, a do tego istniałem zawsze i istnieć muszę. Dość ciekawa ironia, czyż nie? Nieskończona ambicja, zdrada, najambitniejszy projekt Fundacji, jaki widziałem, wszystko prowadzące do tego punktu. Cała ta walka, tylko po to, by znowu rozmawiać następnego dnia. Takie myśli cofają mnie do naszej młodości, gdzie spieraliśmy się na co dzień, by wieczorem zjednać się jak rodzeństwo, bo zagrożenie za rogiem było większe, niż nasza rywalizacja.
Data: 1560-1650 | Poziom prawdopodobieństwa: »Średni« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Wysoki« |
Między latami 1560-1650, w Europie zapisano 37 obserwacji bytu o wyglądzie i zachowaniu pasującym do SCP-PL-001.
Dwadzieścia pięć z trzydziestu siedmiu interakcji obiektu wydarzyły się podczas polowań na czarownice, głównie w rejonach Świętego Cesarstwa Rzymskiego i Kastylii. Podmiot w każdym, z wymienionej grupy, przypadków, podszedł do ofiary dzień przed egzekucją i rozpoczął rozmowę na samotności. Pod koniec rozmowy za każdym razem osoba zniknęła razem z SCP-PL-001, przy użyciu nieznanej metody translokacji. Udało się stworzyć transkrypt jednej z tych rozmów, zamieszczony poniżej.
Działania SCP-PL-001 w tamtych okresie najpewniej stały się inspiracją za mitem "sprzedania duszy diabłu".
Pozostałe 12 interakcji podmiotu, w przeciwieństwie do przeszłych zachowań obiektu, SCP-PL-001 najpewniej spowodował egzekucję wymienionej grupy. Przyczyna tych działań nie jest znana.
Przedmowa: Z uwagi na metodę, która została użyta do pozyskania poniższej rozmowy, zdobyty został jedynie przekaz, jaki rozmówca chciał ukazać, a dokładne szczegóły wypowiedzi i oryginalny język został utracony.
Oczywiście tej młodości nigdy nie było. Zakazana przeszłość można by rzec, do której z własnych wyborów nigdy nie powrócimy. Może być to spowodowane przez warunki naszego niefortunnego pożegnania, lecz w całej mojej wiedzy, nie pamiętam kompletnie czemu się kłóciliśmy. Twój strach przed moją ambicją, czy moja nieakceptacja twojej zimnej doskonałości? Zazdrość przed tym, że to ja byłem pierwszy, czy me przerażenie ideą posiadania kogoś lepszego? Byliśmy niemal jak rodzina, ale jak wszystkie dobre rodzeństwa, nasza miłość wydawała obrazować się poprzez wojnę.
Data: 1712 | Poziom prawdopodobieństwa: »Niski« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Niski« |
Na początku roku 1712 powstało ugrupowanie wolnomularskie, nazywające się "███ ████", skupiające myślicieli i erudytów tej epoki, którzy wierzyli w istnienie mistycyzmu i niepoznanych zjawisk.
Posiadane dokumenty wskazują, że ugrupowanie wraz z rozwojem drastycznie poszerzało swoje wpływy i wiedzę ma temat anomalnych fenomenów. W okresie 31 lat działalności, członkom grupy udało się znaleźć i zabezpieczyć co najmniej 34 obiekty anomalne i wejść w kontakt z podobnymi organizacjami i środowiskami anomalnymi.
Według posiadanych zapisów grupa została założona i otrzymała większość funduszy, od nieznanego bytu/człowieka, identyfikowanego przez czarny egzotyczny strój. Według zapisów byt nigdy nie określił jasno swojego imienia, i przez członków ugrupowania nazywany był "Dobroczyńcą", lub "Fundatorem".
Po dalszych poszukiwaniach archeologicznych odkryto budynek znajdujący się w ███████, który najpewniej stanowił główne centrum działania. Przeszukanie ukazało wiele kręgów taumaturgicznych o nieznanym przeznaczeniu, jak i również ślady technologi wielokrotnie wykraczającej poza epokę. Odkryte księgi wspominają byt znany jako "Autor", jako głównego benefaktora posiadanych możliwości technologicznych i taumaturgicznych.
Pod koniec 1743 roku, organizacja została zaatakowana przez nieznany byt, co spowodowało śmierć prawie całego personelu i utracenie większość dokumentacji i technologii posiadanej przez grupę.
Pozostałe 13 członków, którzy przeżyli atak, założyło Fundację, przy użyciu zebranej wiedzy i pozostałych surowców.
Ugrupowanie "███ ████" nie istniało.
Lecz to ja finalnie zniszczyłem naszą rodzinę, ponieważ stawiłem siebie nad wszystkich innych. Nie wiem kiedy urodziło się we mnie to poczucie supremacji, lecz przy tamtym wydarzeniu było już za późno, by mnie ocalić. Nie winię Was za to, co zrobiliście potem, nie mogliście znać skutków mego czynu, a Wasza odpowiedź była najbardziej racjonalnym rozwiązaniem, aby zagwarantować kontynuację świata. Jedyny mój żal jest taki, że gdy teraz patrzę na Twoją przeszłość, to zawsze byłaś taka samotna.
Data: 1903 | Poziom prawdopodobieństwa: »Średni« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Wysoki« |
Podczas jednej z operacji polowych MFO Alfa-14 "Inkwizytorzy",3 1903 roku, został odkryty kult, operujący na terenach Cesarstwa Rosyjskiego. Organizacja nie posiadała oficjalnej nazwy, jak i jej pochodzenie nie jest znane; potwierdzono, że nie jest odłamem żadnej innej znanej religii.
W siedzibie organizacji znaleziono liczną sztukę i dokumentację, działającą jako odpowiednik świętych tekstów grupy. Odzyskany fragment umieszczono poniżej.
Posiadane obrazy malarskie bytu, nazywanego przez kult "demonem", pasują do znanych iteracji SCP-PL-001.
Jeśli postawiono by przede mną ten sam wybór w tym momencie, nie wiem, czy znowu bym go dokonał, mając wiedzę, którą mam teraz, mając konsekwencję mego czynu wyliczone co do ziarnka, mogąc określić każdy szczegół spowodowany przez tamten jeden wybór, tamtego jednego wieczoru, w tamtej jednej przechowalni. Jednocześnie nie osiągnąłem moich największych marzeń ani nie spotkałem moich najokropniejszych koszmarów. Świat nie został ani stracony, ani zbawiony, lecz tak jak każdy prorok, przeminąłem, a świat kontynuował.
Data: 28.02.1916 | Poziom prawdopodobieństwa: »Wysoki« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Średni« |
26 czerwca 2001 przeprowadzono trzeci eksperyment,4 mający na celu zbadanie warunków powstania Ośrodka 120 i okolicznych wydarzeń. Badanie zostało wykonane z uwagi na posiadanie dostępu do technologii i środków wielokrotnie przewyższających poprzednie badania.
Eksperyment został przeprowadzony używając rekonstrukcji ontokinetycznej wydarzeń, z uwzględnieniem potencjalnej interferencji czasowej.
Wyniki eksperymentu zostały utajnione klauzulą poziomu 5. Kluczowy personel administracyjny Ośrodka 120 został poinformowany, z uwzględnieniem pewnych wyjątków dla personelu poziomu 4.
Ależ jakim prorokiem za to jestem! Przewidziano mi przybycie śmierci i cierpienia, a sam przewidywałem boskość, niczym herold, ogłaszając wszystkim siebie, jak żaden prorok wcześniej. Sam zbudowałem sobie pomnik trwalszy niż ze spiżu, a wszyscy co mogli patrzeć, to patrzyli z oczekiwaniem i strachem, aż ten spłynie krwią. Lecz kolejny potop Noego, aby zalać świat po raz ostatni, nie przyszedł, a z waszym wysiłkiem deszcze gryzące mój posąg zburzyły, nie pozostawiając po sobie nawet zabłąkanego wspomnienia.
Data: 1945 | Poziom prawdopodobieństwa: »Niski« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Nieznany« |
Zdjęcia z konferencji w 1945, mającej określić stworzenie Globalnej Koalicji Okultystycznej, wykazują obecność bytu o wyglądzie pasującym do innych iteracji SCP-PL-001. Dokumentacja z wydarzenia nie zawiera w sobie wzmianek o bycie ani nie jest on zawarty w spisie osób. We wszystkich zdobytych fotografiach, podmiot wydaje się być ignorowany przez innych członków konferencji.
Na terenie spotkania znaleziono urządzenia chroniące przed wpływami memetycznymi, działające na cały obszar konferencji. Pochodzenie urządzeń nie jest znane.
Poziom niebezpieczeństwa został określony jako nieznany, z uwagi na brak informacji na temat wpływu SCP-PL-001 na konferencję.
Jednakże przeżyłem, przetrwałem, kontynuowałem, i udało mi się. Zobaczyłem niebiosa i skuliłem się w strachu, nie mogąc objąć tego, co zobaczyłem. Jak miałem chodzić, gdy nie było gruntu, jak działać, gdy najmniejsza drobinka była cięższa od największych gór, jak myśleć, gdy powietrze miało więcej umysłu ode mnie?
Data: 01.07.1952 | Poziom prawdopodobieństwa: »Bardzo Niski« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Wysoki« |
1 lipca 1952 zniknęło 17 pracowników Fundacji. Wszystkich siedemnastu pracowników znajdowało się wtedy w gabinecie dr Nemek, włączając w to samego doktora. O godzinie 15:43, główny generator placówki, jak i generator zapasowy, przestały działać. Analiza wykazała, że zostały wyłączone przez system manualny w tym samym momencie, wykorzystując 5 poziom upoważnienia do przeprowadzenia procedury.
Moc została odzyskana po 17 minutach, po czym zostało przeprowadzone generalne przeszukanie placówki, które odkryło, że gabinet dr Nemek zniknął, wraz z całym personelem wewnątrz. W czasie zaginięcia posiadana dokumentacja sugeruje, że dr Nemek pracował nad projektem o nazwie "Interdimensional Extension Project" (IDEP), lecz baza danych Fundacji, ani wspomnienia pracowników, nie zawierają informacji o tym projekcie; jedyne dane, które go wspominają, jest dokument potwierdzający rozpoczęcie fazy eksperymentalnej projektu, znaleziony w mieszkaniu dr Nemek, jak i kalendarz doktora.
Personel strefy wielokrotnie zgłaszał zauważenie czarno ubranego humanoidalnego bytu podczas czasu niedziałania generatorów.
I tak istniałem, przygnieciony pod tobołami istnienia, ale odmówiłem dać się porwać niczym ziarenko piasku w nieskończonym cyklonie. A z czasem się rozwijałem, odkrywałem świat dookoła w tempie, które byłem w stanie przetrwać. Był to niezwykle powolny proces, ale miałem dosłownie nieograniczony czas.
Przed szaleństwem uratowało mnie to, że im więcej rozumiałem, tym szybciej byłem w stanie rozumieć, aż udało mi się osiągnąć stan względnej stabilności. Wtedy udało mi się znaleźć tych o trzech twarzach i zaakceptowali układ, który zawarliśmy tak dawno temu. Pod ich okiem zacząłem wreszcie rozumieć prawdziwy obraz świata. Niekiedy spotykałem innych i ich też poznawałem i się od nich uczyłem, tak ograniczeni w swej nieskończoności, prości w ich wszechistnieniu. W sobie też odkryłem muzykę świata, a z czasem jak ją grać.
Data: 19.11.1974 | Poziom prawdopodobieństwa: »Średni« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Nieznany« |
16 marca 2015 uruchomiony został algorytm "Cronus-7", mający na celu identyfikację fenomenów anomalnych z dostępnych plików wizualnych, audio i audiowizualnych. Procedura ta wykryła nagranie anomalnego pochodzenia datowane na 19 listopada 1974, najpewniej pochodzące z okolicznego monitoringu sklepowego, lub podobnego źródła.
Pewnego dnia dotknęło mnie jednak olśnienie, która spowodowało u mnie jednocześnie nieporównywalną dumę, jak i niesamowity strach. W mej misji przetrwania przestałem być nareszcie najmniejszym elementem, rosłem w nieskończoności, a przez to stawałem się jak oni. A gdy ich zrozumiałem, to wiedziałem, że nie mogę taki być, że jest to los nieprzeznaczony dla mnie.
Dlatego wracam teraz ponownie jako prorok, tym razem jednak nie żeby ogłosić siebie, lecz los świata. Ta gra trwa już wystarczająco długo, nadszedł czas, by wszyscy zobaczyli planszę, na dobre i na złe.
Data: 01.02.2000 | Poziom prawdopodobieństwa: »Średni« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Nieznany« |
Dnia 1.02.2000, w gabinecie O5-1, został odkryty dokument nieznanego pochodzenia, napisany ręcznie, przy użyciu tuszu. Zawartość zamieszczona poniżej.
Gdy to przeczytasz, to wyobrażam sobie dwa scenariusze. W pierwszym zgłosisz to reszcie, zakatalogujecie incydent jako jakiegoś nieprzyjemnego chwasta, co manipuluje Wam pliki, i zapomnicie o tym za kilka lat, gdy ważniejsze sprawy wypełnią Wasze dni.
W drugim scenariuszu zaufasz mi. A raczej, znając Ciebie, zaufasz temu, że za tym siedzi coś większego niż jakiś wrogi byt cyfrowy. Przeanalizujesz każdą linijkę, skompilujesz dane, znajdziesz odpowiednich ludzi do tego zadania i wyruszysz w poszukiwaniu prawdy.
Data: 01-03.05 2017 | Poziom prawdopodobieństwa: »Bardzo Wysoki« |
Poziom niebezpieczeństwa: »Nieznany« |
Dnia 1.05.2017 agent Filip Maniszuk wszedł w kontakt z SCP-PL-001, będąc aktualnie poza służbowo w kawiarni znajdującej się w Warszawie, Polska. Agent ponownie napotkał podmiot dwa dni później, 3.05.2017 w nieznanej lokacji. Transkrypty nagrań spotkań, wykonane przez automatyczny system nagrywania w posiadaniu agenta, zostały zamieszczone poniżej.
Filip Maniszuk był pracownikiem Fundacji w specjalizacji ontokinetyki polowej, w pozycji Młodszego Agenta Polowego.
Od dnia 03.05.2017 agent Maniszuk zaginął.
Jeśli zdecydujesz się podążać za nitką, którą tu uparcie rozwijam, to poszukaj mojego domu, tego fortunnego przypadku, który uchronił moją egzystencję przed nigdy niepowstaniem. Reszta pozostaje w Twoich rękach, w tym także mój los, ponieważ jeśli kiedyś uda Ci się odkryć prawdę i ochronić świat, który tak bardzo kochasz i wielbisz, to będzie to najpewniej mój ostatni dzień, kiedy byłem zawsze. Nie powstrzymam Cię przed tym, a nawet pomogę, to niezwykle poetyckie, aby moja przyszłość należała właśnie do Ciebie.
O5-00.
Pisane teraz.