SCP-2428

Identyfikator podmiotu: SCP-2428

Klasa podmiotu: Bezpieczne

Specjalne Czynności Przechowawcze: Poza testami SCP-2428 ma pozostawać w szafce bezpieczeństwa w Sali ██ w Ośrodku ██. Po zakończeniu każdego testu tester zobowiązany jest spożyć SCP-2428-2.

Opis: SCP-2428 jest dokumentem stworzonym przez Organizację "Doktor Wondertainment,"
potwierdzającym zakup produktu o nazwie "Pan Szalony" z serii "Małych Panów". Bezpośrednie oglądnie SCP-2428, kiedy nikt inny nie jest pod jego efektem, skutkować będzie doświadczaniem halucynacji humanoida płci męskiej oznaczonego jako SCP-2428-1.

+ Zobacz nieanomalną replikę SCP-2428

Łał! Właśnie znalazłeś swojego własnego Małego Pana, część limitowanej kolekcji od Dr. Wondertainment!

Znajdź ich wszystkich i zostań Panem Kolekcjonerem!!

01. Pan Kameleon
02. Pan Bez Głowy
03. Pan Śmiech
04. Pan Zapominalski
05. Pan Kształtny
06. Pan Mydło
07. Pan Głodny
08. Pan Mosiężny
09. Pan Gorący
10. Pani Słodziutka
11. Pan Życie i Pan Śmierć
12. Pan Ryba
13. Pan Księżyc
14. Pan Redd (niekontynuowany)
15. Pan Pieniądze
16. Pan Zagubiony
17. Pan Kłamstwo
18. Pan Szalony ✔
19. Pan Straszny
20. Pan Paski

SCP-2428-1 zdaje się być humanoidem płci męskiej Słowiańskiego pochodzenia, wysokim na 167 centymetrów i ważącym prawdopodobnie 55 kilogramów. SCP-2428-1 nosi wielokolorowy kaftan bezpieczeństwa, którego rękawy zostały oderwane u podstawy łokci, oraz szare spodnie. Słowa "Pan Szalony z Małych Panów ® od Dr. Wondertainment" są wytatuowane na lewym przedramieniu SCP-2428-1.

SCP-2428-1 jest rozumny i zachowuje informacje o wystawionych osobach, jednak nie posiada percepcji czasu między manifestacjami. Jest także zdolny do postrzegania i interakcji z innymi halucynacjami, których doświadcza tester, niezależnie od tego, czy są one anomalne. Przesłuchania potwierdziły, że może on zostać zauważony przez inne anomalie związane z serią "Małych Panów" jeżeli gospodarz obiektu będzie w ich pobliżu.

Środki amnezyjne okazały się nieskuteczne w usuwaniu anomalnych efektów SCP-2428. Jednakże SCP-2428-1 jest w stanie dać testerowi halucynacyjną pigułkę o różnym wyglądzie (desygnowaną SCP-2428-2), która usuwa wszelkie efekty wystawienia SCP-2428 po około pięciu minutach od połknięcia.

Dodatek: Logi testowe

Cel	Wstępna interakcja z obiektem przez D-49851 po odkryciu pudełka z nazwą marki Wondertainment przy wejściu do Ośrodka ██, które okazało się zawierać SCP-2428 po tym, jak D-49851 je otworzył.
Tester	D-49851
Rezultat	SCP-2428-1 został opisany jako sympatyczny i chętny do rozmowy. Twierdzi, że spędził około trzech lat bez interakcji z ludźmi w oparciu o datę. Po zakończeniu testu SCP-2428-1 wyjął SCP-2428-2 z lewej kieszeni kaftana i zaoferował go D-49851. D-49851 połyka go i zwraca SCP-2428 do pudełka. SCP-2428 został następnie skatalogowany i sprawdzony pod kątem dalszych testów.

---

Cel	Szczegółowe przesłuchanie
Tester	Dr. Andrea Segerstrom
Rezultat	+ Wyświetl transkrypt przesłuchania SCP-2428-1: Po prostu… był pewien dzień. Niektórzy powiedzieli, że czują się dziwnie, tak jakby ich mózgi nie były do końca dopasowane. Czasami Doktor brał ich na przegląd do swojej pracowni i takie tam, a oni wracali odrobinę inni. Mówili inaczej, wyglądali inaczej. Słodziutka zmieniła się bardziej, niż pamiętam. Ale myślę, że stary ja— zakładając, że w ogóle jest jakiś stary ja— wciąż we mnie jest. Tutaj. Gdziekolwiek. Dr. Segerstrom: Myślisz, że miałeś poprzednie życie, zanim zostałeś produktem Wondertainment? SCP-2428-1: Tak sądzę. To znaczy, żebym ja tylko wiedział. Po prostu miałem bardziej… można by to nazwać "stabilny" stan mentalny. Co jest śmieszne, kiedy o tym pomyślisz. Wszyscy inni mieli jakieś swoje kręćki, które pasowały im do nazwy, ale ja, ja byłem tylko… wyimaginowanym gościem. To znaczy, jasne, wyglądałem na tę rolę, ale nie czułem się szczególnie szalony. Myślę, że w ogóle nie byłem.. Dr. Segerstrom: Myślisz, że może być do tego jakiś powód? SCP-2428-1: Widziałem trochę rzeczy, kiedy byłem w pobliżu Zapominalskiego. Inni zdawali się mieć jakiś powód do istnienia, wiesz? Mieli przyczynę. Mam przeczucie, że Wondertainment zrobił mnie tylko dlatego, że mógł. I nie pomaga fakt, że tak naprawdę nigdy nie byłem obecny, myślałem, że byłem "przytomny" przez godzinę przez te wszystkie lata. Dr. Segerstrom: Jak się czujesz, kierując się tą logiką? SCP-2428-1: Do dupy, tak sądzę. To tak jakby mnie stworzono i odrzucono. Jestem ciekaw czy mam paranoję. Ale nie mogę otrząsnąć się z tego poczucia … zależności. Wiesz, całe moje istnienie opiera się na anomalii w twoim umyśle i na tym, że mnie widzisz. Ale co jeżeli całkowicie się nie zmieniłem? Co, jeśli w pewnym sensie jestem tylko odbiciem właściciela? Zbudowanym z ich umysłu? Więc pytaniem jest jak realny "ja" jestem w porównaniu do tego, jak wyraźnie nierealny jestem. Dr. Segerstrom: Przeprowadziliśmy na tym ślepe testy, Szalony. Wiemy, że twoje wspomnienia nie są zależne od innych osób. SCP-2428-1: Ale to nie zaprzecza, że ​​zmieniam się w zależności od właściciela! Jasne, mogę mieć te same wspomnienia, ale czy nadal jestem tą samą osobą? Dr. Segerstrom: Ci, którzy czytali transkrypty mogliby notować wszelkie rozbieżności, ale to wymagałoby rozszerzenie testów o testerów — i właścicieli. Więc myślisz, że nie jesteś świadomy? Czy gdybym miała inne halucynacje, czy byłbyś w stanie na nie reagować, czy w ogóle być ich świadom? SCP-2428-1: Chodzi mi o to, że nie byłoby żadnej różnicy. Twoje halucynacje nie są mniej lub bardziej realne niż ten stół dla mnie, który też swoją drogą może być twoją halucynacją. I żeby sprawdzić czym jesteś, mogli byśmy wziąć kolejną osobę. Ale ona też mogłaby być halucynacją. Co z mojej perspektywy wciąż nie robi żadnej różnicy. Jesteś jedyną konkretną "prawdziwą" rzeczą. Nie ważne jak wiarygodny jesteś, jestem tutaj tylko z twojego powodu. Dr. Segerstrom: Więc co teraz? SCP-2428-1: Nie wiem. Zgaduję, że nie ma żadnego prawdziwego sposobu na sprawdzenie tego, oprócz testów. Dr. Segerstrom: Czy chciałbyś to przetestować? SCP-2428-1: Chyba tak. Nie zastanawiałem się wcześniej nad tym, kim jestem i czego chcę. Lecz zgaduje, że nie mogę nic zrobić na to, czym jestem. Myślę też, że chciałbym w jakiś sposób pozostawić po sobie ślad. Jak na przykład spróbować pomóc tym, którym wiem, że są prawdziwi. Jeżeli w ogóle będę mógł pamiętać, żeby to zrobić następnym razem.
Notatki	Dalsze badania z udziałem podmiotów cierpiących na halucynacje i testy krzyżowe z halucynogennymi obiektami anomalnymi są obecnie rozważane.

---

Cel	Możliwa interakcja z innymi, nieanomalnymi halucynacjami
Tester	D-96485, doświadczający halucynacji słuchowych
Rezultat	Pisemne oświadczenie D-96485: Za każdym razem, gdy znajdę się w pobliżu prądu zmiennego, słyszę, jak ktoś szepcze mi niewyraźne groźby. Więc umieścili mnie w tym pokoju z klimą i tym skipem. Porozmawiałem trochę z Panem Szalonym, a on spytał mnie o głos. Więc mu to wyjaśniłam, a on spojrzał się na chwilę na klimatyzację. Po chwili powiedział mi, żebym poprosiła o drabinę i śrubokręt. Więc tak zrobiłam i █████ je przyniósł. Próbowałam wręczyć Szalonemu śrubokręt, ale on go nie wziął. Wspiął się po drabinie i rzucił wzrokiem na klimatyzację i to było to, zszedł z powrotem i powiedział mi, żebym się nie bała. Więc weszłam na drabinę, odkręciłam kratkę, kiedy to usłyszałam syczące groźby. A kiedy kratka puściła, zobaczyłam tę RZECZ i spanikowałam, o mało nie spadłam z drabiny i zeszłam na ziemię tak szybko, jak tylko mogłam. Szalony poklepał mnie po ramieniu i wszedł na górę, wyglądał na lekko zaskoczonego, ale wyśmiał tego małego potwora. Mały goblin w wentylacji coraz bardziej się rozkręcał, a Szalony tylko powoli zszedł z drabiny, trzymając się tylko jedną ręką i poszedł do kąta pokoju. Nie wiem, co powiedział, ale to na serio zatkało goblina na minutę. Szalony powiedział coś jeszcze raz, a goblin kiwnął głową. Potem powiedział coś innego, co wyglądało na groźbę, po czym wepchnął to coś z powrotem do wentylacji i kazał mi przykręcić kratkę. Teraz rzecz mówi mi, jaką dobrą robotę robię i żebym spróbował spojrzeć na jasną stronę. Ciekawe, jak długo to potrwa.
Notatki	Zmiany co do halucynacji D-96485 pozostały jeszcze trzy tygodnie po teście, chociaż nie widziała ona istoty poza testami z SCP-2428. Jej morale uległo znacznej poprawie, a ona sama złożyła kilka wniosków o to, by inny personel Klasy D cierpiący na podobne halucynacje został przeniesiony do badań nad SCP-2428.

---

Cel	Ustalenie co dzieje się, jeżeli osoba wystawiona umiera
Tester	D-24282, D-24283
Rezultat	D-24282 otrzymuje SCP-2428, podczas gdy D-24283 otrzymuje broń palną. 24282 porusza się w zmienny sposób, gdy D-24283 unosi broń, powodując, że nie trafił on pierwszego strzału. D-24282 wydaje się przepychać z SCP-2428-1 przez kilka sekund, zanim D-24283 jest w stanie ją zabić. D-24283 następnie ogląda SCP-2428, a po krótkiej przerwie podnosi ramiona w pozycji obronnej i twierdzi, że atakuje go SCP-2428-1. Po walce D-24283 wydaje się chwytać coś i wkładać do ust. Żadna agresja nie występuje w ciągu pięciu minut przed końcem anomalii.
Notatki	SCP-2428-1 działał niekomunikatywnie w kilku następnych testach, próbując siłą wymusić spożycie SCP-2428-2 przez testera w dwóch przypadkach.

+ Wprowadź dane uwierzytelniające

Cel	Interakcja z anomalnymi halucynacjami
Tester	D-24286, SCP-1212
Rezultat	W celu czytelności dziennika został on odpowiednio edytowany.

(D-24286 ogląda SCP-2428 i wyjaśnia SCP-2428-1 podstawową naturę SCP-1212, jednakże D-24286 jest nieświadom zabójczej natury SCP-1212. Po czym siada na SCP-1212, który zmienia się w metalowy stołek z matową, zieloną poduszką.)

D-24286: Łał, to miejsce to na serio straszna dziura. Na prawdę na to przepłaciłaś, doktorku. Nie sądzę— Oo, ktoś tu się obraził. Ta, dobrze koleżko zróbmy rundkę.

(Interakcja z SCP-1212 przebiega pomyślnie, przez następne około czterech minut.)

D-24286: O, hej, Panie Szalony. Przez chwilę o tobie zapomniałem. Sorka za to. Weź drinka i się zabaw. (Pauza.) Nieee, jest w porządku. Dobrze się bawię. Nie martw się o to.

(Efekty SCP-1212 kontynuują się przez następne około dwóch minut.)

D-24286: Ah, gościu. Nie wiem, ile jeszcze wytrzymam. Już prawię to mam— Boże, spójrz na siebie! Tak, to nic takiego. Powinienem— co do?

(SCP-1212 zmusza siłą D-24286 do wzięcia kolejnego drinka. Lekko się dławi, lecz poza tym nie dzieje się nic innego.)

D-24286: Kurwa. Okej. Em. Nie mogę przestać. Doktorku, tak powinno być? Czekaj, kurna, ona mnie nie słyszy. Albo… ja nie mogę jej usłyszeć. A co z tego. Um. Nie, nie umiem wstać.

(Prawa ręka D-24286 szarpie się w bok, tak jakby była ciągnięta przez SCP-2428-1, aby oderwać go od SCP-1212. Po czterdziestu sekundach D-24286 zaprzestaje częściowo ruchów, by się napić.)

D-24286: To nie działa! Może to zaraz się skończy albo doktorzy będą mogli mnie odepchnąć czy coś.

(Mijają dwie minuty, D-24286 pije dwa razy.)

D-24286: Uh. Kiepsko się czuje. Szalony, może ty byś mnie pozbawił przytomności? Czy to by zadziałało? To znaczy, to nie może zaboleć— ał! Okej, to jednak boli. Nie, nie próbuj jeszcze raz. Co, jeżeli— czekaj, czym ty— oż kurwa!

(D-24286 rusza się tak, jakby chwytał stół lub ladę przed sobą i odpycha się do tyłu. Po czym zasłania swoje oczy i wyraża zaskoczenie SCP-2428-1. Po siedmiu sekundach reaguje tak, jakby został szturchnięty w ramię i porusza się, jakby był odciągany od SCP-1212.)
D-24286: Puszczaj mnie dupku!

(D-24286 odskakuje i wywija pięściami, prawdopodobnie ścierając się z halucynacyjnym napastnikiem. Porusza się tak, jakby chwytał coś z pobliża i wymachuję ręką, tak jakby dzierżył butelkę alkoholu. Zdaje się to działać a D-24286 odwraca się do innego napastnika.)

(D-24286 kontynuuje halucynowaną walkę przez następne około czterdziestu sekund nim SCP-1212 powraca do swojej standardowej formy.)

D-24286: Co— o! Jasna cholera skończyło się. Ha! Ta, bez jaj. Hej, doktorku? Pierdol się za to wszystko. Hm?

(D-24286 porusza się tak, jakby otrzymywał SCP-2428-2)

D-24286: A i Szalony chciałby wiedzieć, czy masz dla niego więcej testów.