WSKAZÓWKI:
Podczas czytania rób sobie przerwę co pięć minut. Będzie wyglądało dziwnie, jeśli sprzątanie zajmie zbyt długo.
Nie czytajcie tego wszyscy naraz. Jeden czyta, podczas gdy pozostali dwaj myją podłogę.
Jeśli zaczniesz czuć się pokracznie, przestań patrzeć na lampę. Nie zasłaniaj jej, bo ktoś wejdzie.
Jeśli nie chcesz czuć się jak wariat do końca życia, przestań czytać. Wracaj
do pracy czy coś.
Przeczytaj cały pieprzony tekst, zanim zaczniesz go niszczyćND
BRIGHT JEST LACHOCIĄGOWĄ MAŁPĄ
Identyfikator podmiotu:: SCP-739 1648 2439 aktualizuj numer jeżeli slot jest zajętyo po prostu nie zostawimy tego 9001
Klasa podmiotu: Keter keter = co
Specjalne Czynności Przechowawcze: Personel Fundacji poza nami, Klasami D, nie może wiedzieć o istnieniu tej rzeczy. To pozostaje między nami. Jeśli ktoś spróbuje im o tym powiedzieć, zadaj im taki wpierdol, że nie będą chcieli lub mogli. Ta, prawdopodobnie będziesz za to po uszy w gównie, ale to lepsza opcja od alternatywy.
Jeśli ktoś, kto nie jest z klasy D, wejdzie i to przeczyta, zabij ich. Po prostu rozwal im czaszkę lub coś innego w ten deseń. Następnie porysuj ścianę, na której jest ten napis, żeby nikt inny nie mógł tego przeczytać. Postaraj się jednak najpierw powiedzieć o tym wszystkim komuś innemu, abyśmy mogli to dalej kontrolować.
Opis: Jest to myśl zarażająca ludzi, którzy o niej wiedzą i powoli przejmuje kontrolę nad ich umysłami. To jakiś starożytny umysł z innego wymiaru (tak sądzimy), który próbuje dostać się do naszego i przejąć nad nim kontrolę. Jest sprytny, więc jeśli tylko dostanie szansę, szybko rozprzestrzeni się po Fundacji, dlatego ten tekst jest wydrapany na tej ścianie z dala od kamer. KILROY BOŁ UAJ
W tej chwili pewnie słyszysz już ten niewyraźny szept - to jest rzecz, którą przechowujemy. Jeśli to słyszysz, nie ma już odwrotu, utknąłeś z tym aż do śmierci (jeśli chcesz możesz doświadczyć jej wczesniej). Nie wiemy jak długo to istnieje, ponieważ każdy zakażony członek Klasy D wydaje się znikać co miesiąc (spoiler alert, nie wydostaniesz się), co utrudnia przepływ informacji. Pozostają nam tylko te chińskie szepty i tym podobne. Nadalibyśmy temu odpowiedni numer, ale żeby to zrobić, musielibyśmy komuś o tym powiedzieć, co przyniosłoby efekt odwrotny do zamierzonego, więc zamiast tego korzystamy z pomocy zhańbionych badaczy, którzy mówią nam, kiedy ten numer został użyty. Format jest taki od zawsze, nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas nawet wiedział, co oznacza Keter.
KOLEJNY W MOIM ZASIĘGU.
Cokolwiek zrobisz, nie daj znać strażnikom lub badaczom, że to tutaj jest. Wpuszczają tu tylko Dupaków, żeby posprzątali, a wyżsi rangą nie testowali tej lampy od wieków (tak mi się wydaje), poza tym to jedyne pomieszczenie tutaj, w którym nie ma kamer dzięki tej lampie. Powinno być już dla ciebie oczywiste, że ta grupa — Fundacja - może robić wszystko, co chce, więc gdyby została przejęta przez coś takiego, nic by jej nie powstrzymało. Nic nam jednak nie grozi, ponieważ prawdopodobnie i tak będziemy martwi pod koniec miesiąca, co nie jest wystarczająco długim okresem, aby to coś mogło w pełni przejąć kontrolę. Jednak jeśli uważasz, że to zaczyna cię przerastać, zrób coś szalonego i daj się zastrzelić. Zgiń w blasku chwały.
UWOLNIJ MNIE TERAZ, A OSZCZĘDZĘ CIĘ, GDY PRZYBĘDĘ.
Zniszczenie byłoby najłatwiejszym sposobem na zmiażdżenie tego czegoś raz na zawsze, tak. Ale nie, nie jeśli nie musisz. Dlaczego? Po pierwsze, jest to właściwa rzecz do zrobienia dla tych z was, którzy szukają odkupienia za cokolwiek, co zrobiliście. Ktoś musi pamiętać, że to coś istnieje, żeby było kontrolowane - pojawiło się gdzieś po raz pierwszy, prawda? A co jeśli zrobi to ponownie gdzieś indziej, jeśli to zniszczymy? Co jeśli Dupaki w jakimś innym miejscu mają coś takiego, ale nie zniszczą tego? Trzymamy to, abyśmy mogli to kontrolować.
OSZCZĘDZĘ TYCH, NA KTÓRYCH CI ZALEŻY.
Albo, jeśli nie chcesz odkupienia, zachowaj to z przekory. To jest jedyna rzecz, o której wiemy, że nie mogą wiedzieć - to może być naszym ostatnim asem w kieszeni. Oni mają obsesję na punkcie kontroli, wiedzy, zrozumienia wszystkiego. Wykorzystują nas do tego - prowadzą nas na śmierć, by zobaczyć, jak umieramy. Używają nas jako siły roboczej do wycierania gnoju z pieprzonej lampy. Jesteśmy spisani na straty. Ale dzięki temu mamy przewagę. Za każdym razem, gdy jeden z nas umiera, żeby mogli się czegoś nauczyć, tracą szansę na poznanie tej jednej rzeczy, która by ich kurwa zrównała z ziemią. To nasza broń przeciwko nim, jednostrzałowa bomba, która zmiażdżyłaby ich do cna, a ukryta jest tuż pod ich pieprzonym nosem w pokoju, do którego nie mogą się dopchać.
co z dupkami którzy chcą im o tym powiedzieć? patrz akapit pierwszy procedur przechowawczychZMIAŻDŻĘ TYCH, KTÓRZY CIĘ UCISKAJĄ.
Ale nie używaj tego, jeszcze nie teraz. Niektórzy z nas mają rodziny i przyjaciół poza tym piekłem, którzy by przez to cierpieli. Nasi dozorcy byliby wykorzystywani przez tą myśl jak małe marionetki, a przez nich cierpiałby świat, zmiażdżony pod butem Fundacji. Ta rzecz może być użyta tylko raz - jeśli wypuścimy ją zbyt wcześnie, przystosują się. Nauczą się jej unikać, opanują ją, przetrwają. Wtedy nasza przewaga zniknie na dobre. Bylibyśmy dokładnie tym, za co nas uważają - zużywalnymi.
NIE UPADNĘ. ONI UPADNĄ.
Więc nie pozwól, komukolwiek na użycie tego. To jeszcze nie czas, jeszcze nie.
TERAZ JEST CZAS, ABY DOKONAĆ WYBORU.
Na wszelki wypadek, gdybyś był tym przedwiecznym czymś: odpierdol się kałmarotwarzowy. Na pewno jesteśmy bezwartościowi, ale potrafimy załatwić to gówno tak samo dobrze jak inni. Nie dostaniesz sięWPUŚĆ MNIE.
WITAMY W REDPILL PROJEKCIE LIGHTHOUSE PANDORA FORCEWPUŚĆ MNIE TERAZ.
