SCP-3829

ocena: +3+x

Identyfikator podmiotu: SCP-3829

Klasa podmiotu: Euclid Keter

Specjalne Czynności Przechowawcze: SCP-3829 jest obecnie w stanie uśpionym w Standardowej Celi Przechowawczej dla Humanoidów. Raz na tydzień należy wyciąć lub kriogenicznie odmrozić nadzwyczaj duże guzy.

AKTUALIZACJA 19.01.2020: Po zniszczeniu Ośrodka 172 SCP-3829 pozostaje niezabezpieczony, podmiot należy zneutralizować bez ostrzeżenia.

Opis: SCP-3829 to były Badacz z Ośrodka 172 Zoe Marquez.

SCP-3829 cierpi na anomalną formę raka w zaawansowanym stadium. Całe ciało podmiotu jest pokryte ciągle rosnącymi, pozaprzestrzennymi guzami, które rozciągają się w przestrzeń czterowymiarową o masie szacowanej na ponad 3 tony. SCP-3829 nie może poruszać swoim ciałem.

Po zniszczeniu pojedyncze komórki nowotworowe podróżują w czasie do przeszłości; wygląda na to, że pierwsze chemo- i radioterapie przyśpieszyły lub spowodowały stan początkowy SCP-3829.

SCP-3829 jest odporny na większość metod śmierci i próby eutanazji skutkują w manifestacji guzów zapobiegających im. Śmiertelne zastrzyki powodują rozrost guzów dookoła igły i zneutralizowaniu wstrzykiwanego środka, uduszenie w formacji guzów w płucach, które regulują tlen i dwutlenek węgla itp.

Po pojawieniu się SCP-3731, guzy SCP-3829 były zbierane w próbie użycia ich przeciwko mutantom SCP-3731. Najbardziej udanym prototypem była armata Figueroa-Palanez "LIFELINE", będąca w stanie szybko wywoływać zmodyfikowane (nie nieśmiertelne) guzy w celach obecnych w zasięgu do 1 km od armaty. SCP-3829 prawie wybudził się z uśpienia podczas konstrukcji więc dawka podmiotu została lekko zwiększona.

FP-LIFELINE została przetestowana we wstępnym ataku na osadę mutantów SCP-3731 na przedmieściach dawnego Pahrump. Została ustawiona na pobliskim wzgórzu, a w międzyczasie siły naziemne w bojowych egzoszkieletach przebiły się przez północny mur. Podczas pierwszej fali walki, armaty grawitacyjne używane przez linie frontu zostały wykorzystane do zmuszenia mutantów do przejścia do stosunkowo zamkniętej przestrzeni. Następnie FP-LIFELINE użyto do pozbywania się mutantów; bezpośrednie uderzenia w głowę lub środek masy powodowały niekontrolowany rozrost guzów i śmierć w przeciągu 3 minut, co często powodowało dodatkowe szkody ze względy na niestabilność pośmiertnych mutacji.

battleofpahrump.jpg

Użycie FP-LIFELINE

Wstrząsy sejsmiczne i diamentowa ściana stworzone przez mutanty utrudniły dalsze natarcie, a jeden mutant został postrzelony w nogę przez FP-LIFELINE. Ze względu na jego mutację, formacja guzów była znacznie spowolniona. Mutant ten poświęcił się i zdetonował miniaturową gwiazdę by umożliwić pozostałym mutantom ucieczkę przez anomalię przestrzenną.

W tym samym czasie SCP-3829 nagle obudził się z uśpienia; hipotezy sugerują, że niebieska materia zaabsorbowana przez komórki nowotworowe ostatniego mutanta podczas walki doprowadził do retroaktywnej kontaminacji SCP-3829 i spowodowały zainfekowanie podmiotu. Nakazano zniszczenie FP-LIFELINE i reszty prototypów.

Po przebudzeniu SCP-3829 mógł się podnieść, a guzy podmiotu pękły, tworząc kilkadziesiąt nowych instancji SCP-3829. Instancje te zaatakowały Ośrodek 172, gwałtownie wyrzucając swoje guzy z ich pozaprzestrzennego źródła do zwykłej czasoprzestrzeni, by powodować znaczne uszkodzenia strukturalne Ośrodka. Zabite instancje SCP-3829 składały się względem przestrzeni czterowymairowej i znikały.

Gdy reszta instancji siała chaos w Ośrodku, jedna instancja SCP-3829 udała się do poziomu podziemnego i umieściła 20 dużych guzów w punktach krytycznych. Guzy te podzieliły się i rozszerzyły, destabilizując fundamenty Ośrodka i doprowadzając do zawalenia się go.

Ośrodek 172 został zniszczony, a SCP-3829 i kopie podmiotu uciekły wraz z kilkoma podmiotami i bytami SCP.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported