SCP-PL-031
ocena: +19+x

Identyfikator podmiotu: SCP-PL-031

Klasa podmiotu: Bezpieczne

Specjalne Czynności Przechowawcze: SCP-PL-031 zabezpieczony jest w Zbrojnej Komórce Badawczej Alfa-1 Biologicznego Ośrodka PL-4. Obiekt zabezpieczony jest zgodnie z protokołami przeciwdziałania korozjom i niszczeniu; artefakt zamknięty jest wewnątrz sferycznego pojemnika, w którym panuje próżnia. SCP-PL-031 jest podłączony do zasilania wysokonapięciowego klasy 11-Z/38 na wierzchnim biegunie, na biegunie dolnym znajduje się system wentylacji gazowej, przez który, w czasie emisji sygnału, musi przepływać neon.

Do ochrony obiektu przydziela się 27 strażników. 2 strażników przydziela się do monitoringu wewnętrznego komórki, 2 do monitoringu zewnętrznego komórki. 3 strażników pilnuje wejścia do komórki, 2 strażników znajduje się wewnątrz komórki. Zmiany następują co 8 godzin.

Dostęp do komórki przyznawany jest jedynie pracownikom z upoważnieniem poziomu 5 (bez O5), takie samo wymaganie postawione jest przed personelem ochronnym. Komórka znajduje się wewnątrz wzgórza nieopodal magazynu broni.

Wzbronione jest przeprowadzanie na obiekcie eksperymentów dążących do innych celów, niż pozyskanie informacji odnośnie do ulepszenia, replikacji lub naprawy obiektu. Nielegalne jest planowanie oraz przeprowadzanie działań mających na celu neutralizację artefaktu. Intruzów w komórce należy poddać działaniu preparatu amnezyjnego klasy C; agentów innych grup należy poddać terminacji.

Co tydzień należy przeprowadzić odpowiednią konserwację urządzenia (Protokół "Wykaz Czynności Konserwacyjnych PL-31"). Co dwa tygodnie należy konserwować urządzenia peryferyjne, tj.: emiter, wzmacniacz, zasilacz, system wentylacji gazowej oraz wszystkie przewody; ponadto należy stale kontrolować stan pojemnika i przechowalni. Protokoły przeciwdziałania korozjom i niszczeniu są aktywne. Do pracy z obiektem przydziela się wyłącznie wybranych konserwatorów, którzy nie mogą nigdy poznać funkcji i celu podmiotu.

Opis: SCP-PL-031 to obiekt sferycznie okryty substancją papierową. Pod okryciem papierowym widnieje "szkielet" artefaktu; jako że aktualnie niebezpieczne byłoby otwarcie obiektu ani jego prześwietlenie, konstrukcja wewnętrzna jest nieznana Fundacji SCP. Na obu "biegunach" obiektu znajdują się półprzezroczyste koła okrążone czarnymi paskami. Promień artefaktu wynosi 18 [cm], koła biegunowe mają promień 3 [cm], szerokość czarnego paska wynosi 5 [mm]. Waga obiektu oscyluje na poziomie 20—21 [g].

Artefakt zasilonymi odpowiednimi elementami oraz podłączony do urządzenia wzmacniającego emituje fale infradźwiękowe o częstotliwości 2 [Hz]–3 [Hz] (fale samoistnie zmieniają częstotliwość tonu z częstotliwością frekwencyjną 2 [ns]). Fale zostały zaprojektowane, aby podczas pojedynczej ich emisji, mogły przebiec cały glob.

W momencie uruchomienia się obiektu odpowiedni sygnał elektryczny zostaje przesłany do wzmacniacza emisji. Wzmacniacz wytwarza pełnoprawną falę o [USUNIĘTO], rozciągając efektywność od punktów terenowych do wysokości 20 000 [m]. Emisja obiega świat w ciągu około 33 [h]. Fale są emitowane co ██ dni.

Fale pochodzące od SCP-PL-031 oddziałują jedynie na tkankę nerwową organizmów poprzez wstrzymanie regeneracji mózgu. Nie wszystkie właściwości tych fal zostały zbadane i pojęte, gdyż każda dotychczasowa próba replikacji urządzenia kończyła się fiaskiem.

Oddziaływanie SCP-PL-031 jest powodem, dla którego w środowiskach naukowych — niepowiązanych z Fundacją — przyjęto, iż mózg nie ulega regeneracji.

Geneza: SCP-PL-031 został anonimowo wysłany do Fundacji SCP drogą pocztową 6. dnia marca 1922 roku. Do paczki dołączona była obszerna instrukcja na temat konserwacji, zasilania oraz wzmacniania i emisji sygnału obiektu. Na ostatnich stronach instrukcji znalazło się wyjaśnienie działania i celu artefaktu przez jego prawdopodobnego twórcę:

Urządzenie jest prototypem rozwiązania ewolucyjnego. Rozwiązanie to polega na zatrzymaniu złej ścieżki ewolucji. Zanim zdecydujesz się zniszczyć obiekt, przeczytaj tę wiadomość do końca albo skażesz wszystkie populacje organizmów na śmierć.

Pochodzę z innej galaktyki, starszej od tej, w której mieszkasz. Byłem świadkiem upadku czterdziestu trzech wybitnych cywilizacji; wszystkie spotkał koniec z jednego powodu: ich ewolucja zeszła na złą ścieżkę. Kiedy wybuchła moja planeta, zostałem uratowany przez tzw. "Komitet". Komitet podróżował poprzez wiele sfer istnienia; składa się on z kilkunastu naukowców rozszerzających działalność naszego rozwiązania, którzy doświadczając upadku milionów innych cywilizacji, stworzyli zespół, aby opracować przeciwśrodek wobec złym ścieżkom ewolucji. Złe ścieżki mają początek w prymitywnej żądzy — w żądzy nieśmiertelności. Tysiące cywilizacji nie wie, co to śmierć ze starości czy chorób, żyją nieświadome tego, że brak "wrogiej i złej" śmierci stanie się ich anihilacją. Gdyby im powiedzieć, że mają umierać, aby ich naród żył, uznaliby to za omamy szaleńca.

Anihilacja rozpoczyna się w momencie, kiedy mózg przechodzi samoregenerację. W dużym skrócie: organizmy na świecie przestają umierać śmiercią naturalną; za sto lat nie będzie miejsca na Ziemi, w którym nie będzie stał człowiek. Zginiecie z powodu braku technologii umożliwiającej odpowiednią ekspansję rodzaju ludzkiego. Gdybyście ją mieli, zginiecie z powodu wojny. Wszyscy "nieśmiertelni" z roku na rok żądają coraz więcej przelewu krwi; ewoluują, cofając się. Rozumiesz? Za sto lat twoja praprawnuczka będzie śniła i marzyła o zamordowaniu swojej rodziny, w tym samym czasie prezydenci państw i ew. dyrektorzy-właściciele planet ludzkich będą konspirować na temat unicestwienia ludzi — zapomnij o trzeźwym myśleniu czy moralności. Konspiracja zapewne dojdzie do skutku w przeciągu dekady. Ka koniec konspiratorzy wyjdą ze swojego bunkra i rzucą się sobie do gardeł. W pewnym momencie zostanie ostatni człowiek — co wtedy? Nie przestanie ulegać ewolucji, stanie się coraz gorszy, ewentualnie popełni samobójstwo, gdyż nie będzie miał więcej ofiar do zabicia. Fauna i flora? Zwierzęta ulegną morderczym instynktom, a rośliny obejmą pozostałości cywilizacji. Po ludzkości będzie posprzątane.

Jestem ostatnim przedstawicielem jednej z "nieśmiertelnych" cywilizacji, którego nie ogarnęła żądza mordowania. Dlatego Komitet uznał mnie za wyjątek i być może panaceum na przyszłość rzeczywistości. Dlaczego wciąż żyję i jestem normalny? Nie mamy pojęcia.

Zadbajcie o to urządzenie. Jeżeli ulegnie zniszczeniu lub zepsuciu, rzućcie pracę i spędźcie ostatnie chwile z rodziną lub robiąc rzeczy, których nigdy byście nie zrobili. Możliwe, że kiedyś powrócimy z lepszym rozwiązaniem.

Czy nieśmiertelność kiedykolwiek stanie się zdrowa? Modlimy się o to do własnych bogów.

Notatki: Od czasu otrzymania obiektu rada O5 przeprowadziła na jego temat 86 debat. Na ostatnim spotkaniu zadecydowano, iż ludzkość nie zniszczy urządzenia. Jednakże, jeżeli znalezione zostanie lepsze, efektywne "rozwiązanie", dojdzie do neutralizacji SCP-PL-031.

"Dnia 12 stycznia 1997 roku, odnotowano iż sygnał wysyłany przez obiekt jest coraz słabszy. Pomimo przeprowadzenia licznych konserwacji, sygnał nie został wzmocniony. Unowocześniono również sprzęt pomocniczy dla SCP-PL-031 — brak rezultatu. Należy zintensyfikować prace nad replikacją urządzenia lub sygnału, a także rozpocząć przygotowania pod scenariusz końca świata klasy XE — dr ████████".

"Myślałem nad użyciem któregoś z podmiotów klonujących. Powiedzmy, że SCP-038. Pamiętam, że sklonowane SCP-500 działały jedynie 30% czasu oryginalnego i wraz z upływem czasu malała ich skuteczność. Nasz obiekt działa już od ponad 90 lat, więc 30% tego czasu byłoby około 30 lat, a potem ponowna replikacja obiektu, i tak, aż do końca świata. Jako że skuteczność klona deprecjonuje upływ czasu, należałoby w jakiś sposób zwiększyć częstotliwość emisji; a jeżeli nie, to można by używać kilku klonów naraz. Jak myślisz, ████████? — dr ███".

"To jeden z lepszych pomysłów w temacie. Jednakże O5 za żadne skarby nie pozwolą przeprowadzić klonowania SCP-PL-031, jeżeli ten nadal działa. A wiadomo, że obiekt 038 klonuje przedmioty w ich aktualnym stanie, więc nie przyda nam się nawet milion zepsutych urządzeń… jednakże, jeżeli zdołasz namówić O5 do zmiany decyzji, zadziałamy według Twojego planu — dr ████████".

""Wniosek odrzucony; decyzja jest finalna". Głupcy sprowadzają na siebie koniec świata! Na szczęście znalazłem inny sposób na przywrócenie działania urządzeniu. SCP-PL-036. Użycie tego obiektu ma sens wyłącznie, kiedy nasz artefakt "umrze" — dr ███".

"[USUNIĘTO]".

Eksperyment 1: Dnia 1 maja 1922 roku rozpoczęto eksperyment z człowiekiem znajdującym się w pomieszczeniu pod urządzeniem emisyjnym. Przed rozpoczęciem testu ochotnik podpisał kontrakt świadczący, iż jeżeli pozostanie normalny, podany zostanie mu preparat amnezyjny klasy A, po czym zostanie wypuszczony i otrzyma znaczną sumę pieniędzy, ale jeżeli zacznie okazywać wrogość — zostanie zneutralizowany. Eksperyment miał na celu zbadanie "naturalnie nieśmiertelnego człowieka". Tester — 52-letni mężczyzna.

  • 01.05.1922 — Rozpoczęcie eksperymentu. Tester posiada dostęp do urządzeń sanitarnych, łóżka dużego rozmiaru, kuchni oraz spiżarni (pozwalającej jednej osobie na przeżycie stu lat), ponadto w pomieszczeniu znajduje się również siłownia, biblioteka i kolekcja ulubionych piosenek testera wraz z gramofonem; przyjęto nie wchodzić do pokoju, o ile tester nie będzie wymagał doraźnej opieki medycznej. W podłodze pokoju zamontowano pompy tlenowe, których zadaniem jest przeciwdziałanie pożarom oraz ewentualna neutralizacja testera; w suficie pokoju znajduje się lustro fenickie wraz z pięcioma urządzeniami prototypu systemu komunikacji głosowej. Wymiary pomieszczenia wynoszą w przybliżeniu 30 [m] × 35 [m] × 15 [m]. Lokalizacja włazu do pomieszczenia testowego jest poufna.
  • 20.05.1922 — Tester prosi o rozmowę z żoną. Oddalono.

W latach 1922—1930 nie odnotowano zmian fizycznych ani psychicznych u testera.

Od 26 lipca 1931 roku tester konsumuje jedną puszkę fasoli raz na trzy tygodnie. Podejrzenie napływu myśli samobójczych, chęci protestu oraz pierwszych oznak odstawienia od oddziaływania SCP-PL-031.

  • 11.08.1931 (09:03) — Tester obudził się, krzycząc. Po zapytaniu, co się stało, tester zapytał, czy może się wycofać z kontraktu. Udzielono odpowiedzi negatywnej.
  • 15.08.1931 (13:20) — Tester wchodzi do wanny wypełnionej ciepłą wodą, następnie podcina sobie prawy nadgarstek przy użyciu [NIEZIDENTYFIKOWANO], jak się okazało, paznokcia pochodzącego z dużego palca, u lewej nogi testera. Udzielono natychmiastowej pomocy medycznej oraz psychologicznej. Usunięto wszystkie paznokcie testera; wannę wymieniono na system parowy. Usunięto z pomieszczenia wszystkie elementy potencjalnie niebezpieczne w rękach niedoszłego samobójcy. Testera pozbawiono ubrania, a spiżarnię i kuchnię wyłączono; siłownia została zabrana. Ustalono harmonogram karmienia testera. Obiecano przywrócić pomieszczenie (autoryzowano) do użytku pacjenta, jeżeli jego stan psychiczny się poprawi.
  • 28.07.1938 — Odnotowano brak regeneracji włosów u testera; nieregularna gospodarka cieplna organizmu. Podejrzenie wystąpienia gorączki. Tester twierdzi, że "czuje się nijako".
  • 01.02.1939 — Tester przestał przyjmować pożywienie. Odroczono wniosek o zmuszenie testera do konsumpcji pokarmów i płynów.
  • 01.09.1939 — Zagrożenie stopnia 1/A. Alarm żółty. Rodzina testera zabezpieczona zgodnie z umową; ukrycie placówki badawczej.
  • 04.11.1939 — Stworzono subiektywną opinię na temat: charakterystyka fizyczna testera. Tester przypomina 40-letniego mężczyznę, pomimo iż ma ponad 69 lat. Tester stwierdza, iż powracają jego dawne zdolności motoryczne. Tester wnosi o młodą kobietę na 2 godziny; tester zaznacza, iż nie chce widzieć żony ani dzieci. Wniosek rozpatrzony w trybie natychmiastowym; decyzja pozytywna.
  • 30.07.1940 — Tester przypomina 25-letniego mężczyznę. Nastąpił całkowity zanik owłosienia. Orzeczono, iż stan psychiczny testera wrócił do normy. Pomieszczenie testowe ponownie zostaje wyposażone w przedmioty dodatkowe.
  • 31.07.1940 (15:06) — Żona testera umiera wskutek zakrzepu serca. Tester zostaje o tym poinformowany, co przyjmuje, mówiąc "starość nie radość", po czym wnosi o możliwość prywatnego widzenia się z kobietą (rozpatrzono pozytywnie).
  • 31.07.1940 (18:00) — Do pokoju testowego wchodzi kobieta mająca zaspokoić potrzeby testera. Tester, po wykorzystaniu kobiety łamie jej nadgarstki oraz kostki. Dowództwo projektu zakazuje interwencji personelu.
  • 15.12.1940 — Kobieta skrzywdzona przez testera zostaje przez niego zabita przez uduszenie sztangą. Tester stwierdza, że "czuje się jak Kuba Rozpruwacz". Dowództwo wydaje rozkaz wypompowania tlenu z pomieszczenia testowego. Rozkaz zostaje wykonany w trybie natychmiastowym; tester nie ulega uduszeniu.
  • 16.12.1940 — Sprowadzono syna (48l.) testera na pokład obserwacyjny. Tester mówi: "Przecież powiedziałem, że nie chce się widywać z rodziną!". Po około godzinnych negocjacjach, tester decyduje się porozmawiać z synem.

Tester: Jak zdrowie?

Syn Testera: Niezbyt. Nie mamy z Hanią dostępu do leków, odkąd wybuchła wojna. Wojtek o mało nie zszedł na anginę, wiesz… twój wnuk.

T: Rozmawiałem z moją dziwką. (śmiech) Przez wojnę nie mogła się nawet legalnie wystawić dupy na ulicy, a co dopiero kupować leki! Tak, synu, rozumiem twój ból.

S: Tato? (pauza) Dlaczego tak ze mną rozmawiasz, zrobiłem ci coś? W ogóle nie przypominasz siedemdziesięciolatka. Gdyby matka wiedziała, że przystawiasz jej…

T: (odchrząkuje) Chciałbyś jako tak młody mężczyzna ruchać babsztyla w wieku 70 lat? A co do mojej młodości i wulgarności… rozwijam się.

S: Chyba zwijasz… Poza tym aspektem… nie widziałeś w matce kogoś więcej? Żony, którą kochałeś?

T: "Szczęście wywyższa, szczęście poniża, wszystko na świecie czasowe i przemijające".

S: "Nad Niemnem". Dobrze, widzę że sobie nie porozmawiamy jak dawniej. Wiedz, że przed śmiercią prosiła, abym znalazł ci godną żonę, ale jak widzę sam już sobie pomogłeś.

T: Nie przychodź tu więcej. Jak będę miał ochotę, to cię odwiedzę.

S: (wstaje i pokazuje środkowy palec).

  • 02.01.1941 — Dowództwo wysyła do pokoju przechowawczego czterech więźniów niemieckich, przydzielonych do klasy D. Tester zabija więźniów i praktykuje na nich kanibalizm.
  • 02.03.1941 — Tester prosi naukowców o zabicie jego rodziny. Dowództwo podejmuje decyzje o okłamaniu Testera, że jego rodzina zginęła. Po godzinie, Tester prosi o popełnienie samobójstw przez personel badawczy. Zostaje wykonana inscenizacja masowego samobójstwa badaczy wskutek zatrucia gazem. Tester wchodzi do kuchni i zamyka się w piecu, po czym uruchamia go poprzez system głosowy pomieszczenia testowego. Zgon następuje w ciągu 20 minut. Eksperyment 1 zostaje oficjalnie zakończony.

Eksperyment 2: Dnia 1 września 1981 roku rozpoczęto eksperyment z 2 osobami znajdującymi się w pomieszczeniu pod urządzeniem emisyjnym. Przed rozpoczęciem testu, ochotnicy podpisali kontrakt świadczący, iż jeżeli testerzy pozostaną normalni, zostaną poddani aplikacji preparatu amnezyjnego klasy A, po czym zostaną wypuszczeni, ale jeżeli zaczną okazywać wrogość — zostaną zneutralizowani. Eksperyment miał na celu zbadanie "relacji pomiędzy naturalnie nieśmiertelnymi ludźmi". Testerzy: 40-letnia kobieta (T1), 40-letni mężczyzna(T2).

  • 01.09.1981 — Rozpoczęcie eksperymentu. Testerzy posiadają dostęp do urządzeń sanitarnych, łóżek rozmiaru king-size, kuchni oraz spiżarni (pozwalającej dwóm osobom na przeżycie stu lat), ponadto w pomieszczeniu znajduje się również siłownia, biblioteka, kolekcja ulubionych piosenek testerów wraz z gramofonem oraz kolekcja ulubionych filmów testerów wraz z telewizorem podłączonym do odtwarzacza VHS; przyjęto nie wchodzić do pokoju, o ile testerzy nie będą wymagać doraźnej opieki medycznej. W podłodze pokoju zamontowano pompy tlenowe, których zadaniem jest przeciwdziałanie pożarom; w suficie pokoju znajduje się lustro fenickie wraz z pięcioma urządzeniami zaawansowanego systemu komunikacji głosowej. Wymiary pomieszczenia wynoszą w przybliżeniu 35 [m] × 40 [m] × 15 [m]. Lokalizacja włazu do pomieszczenia testowego jest poufna.

W okresie 01.09.1981—20.10.1981 testerzy traktowali się przyjaźnie. W okresie 21.10.1981—20.01.1997 testerzy utrzymywali relacje intymne. Chęć popełnienia samobójstwa nie została odnotowana. Zauważono jednak wyraźny spadek apetytu u T1 w dniu 19.04.1988 r. Oboje testerów przestało przyjmować posiłki oraz płyny w dniu 13.06.1989 r. Przyczyną była "nieustępująca sytość i obrzydzenie względem płynów".

  • 14.11.1996 — Odnotowano nietypową zmianę w gospodarce cieplnej organizmów testerów: oboje pocą się na skutek nierozpoznanych stymulacji.
  • 20.12.1996 — Wygląd testerów wskazuje na wiek około 30 lat. Testerzy zaczynają tracić włosy. System czyszczenia odnotowuje brak kurzu powstałego z łuszczenia się naskórków.
  • 20.01.1997 — Pomiędzy testerami dochodzi do kłótni, następnie do bójki. Włączono system pomp tlenowych, oboje testerów traci przytomność. Tlen ponownie zostaje wprowadzony do pomieszczenia. Powód konfliktu: "różnice zdań na temat stopnia relacji pomiędzy testerami".
  • 21.01.1997 — T1 występuje o odizolowanie od T2. T2 atakuje T1 nożem, godząc ją w prawy bok pod śledzioną. Interwencja medyczna i ochronna zostaje przeprowadzona w trybie natychmiastowym. T1 zostaje odratowana i umieszczona w pomieszczeniu odizolowanym od T2.
  • 09.04.2002 — Testerzy zostają wprowadzeni do jednego pokoju. Pokój zostaje pozbawiony wszelkich elementów potencjalnie niebezpiecznych. Oboje wyglądało na 25-latków. Tematy rozmów oraz relacje pomiędzy testerami wydają się mieć podłoże konfliktowe i prowokacyjne.
  • 15.05.2008 — T2 zostaje zastrzelony w związku z [USUNIĘTO]. T1 pyta się, kiedy jej kontrakt się zakończy. Po otrzymaniu odpowiedzi, iż "za 73 lata", testerka powraca do oglądania seriali. Stwierdzono, iż T1 nie ulega dalszym niepożądanym efektom braku oddziaływania SCP-PL-031.

¦¦.¦¦.¦¦¦¦ Eksperyment Trwa

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported