Oczy podmiotu w fazie anormalnej.
Identyfikator podmiotu: SCP-PL-053
Klasa podmiotu: Euclid
Specjalne Czynności Przechowawcze: SCP-PL-053 zabezpieczony jest w standardowej celi dla humanoidów w Biologicznym Ośrodku nr PL-14.
Należy zapewnić podmiotowi wyposażenie przechowalni w podstawowe wyposażenie i warunki bytowania. Należy dostarczyć także plik dwudziestu pięciu kartek A4 oraz jeden niebieski długopis.
Polecenia dla SCP-PL-053 przekazywać należy za pomocą głośników w przechowalni.
Dostęp do podmiotu wymaga uprawnienia w stopniu 2 lub wyższym oraz zgody udzielonej przez Dr Schwarza lub jego zastępcę.
Raz w miesiącu w okresie trzech dni pełni Księżyca nakazane jest zamykanie podmiotu w kabinie z kuloodpornego szkła znajdującej się w rogu przechowalni z otworami umożliwiającymi dopływ powietrza umieszczonymi w górnej części kabiny.
W okresie zamknięcia dostarczyć należy 3 razy dziennie pożywienie do kabiny. Proces należy przeprowadzić w asyście dwóch pracowników ochrony przez pracownika klasy D.
Zaleca się badania okulistyczne raz na miesiąc.
Opis: Podmiot to 27-letni mężczyzna, szczupły, w okularach, o wzroście 175 [cm] i wadze 59 [kg]. Dane pochodzą z dokumentów znalezionych w trakcie pozyskania oraz ze wstępnych badań lekarskich podmiotu. Badania wykazały znaczną wadę wzroku podmiotu. Musi nosić okulary.
Obiekt większość czasu spędza w swej przechowalni pogrążony w myślach, średnio 3 razy dziennie dokonując notatek na kartkach. Analiza zapisków wykazała szereg rozmyślań na tematy egzystencjalne oraz dotyczące fazy anormalnej.
Obiekt jest oszczędny w komunikacji werbalnej, na zadane pytania odpowiada monosylabami, rzadko formułując dłuższe wypowiedzi. Podczas korzystania z laptopa i pisania wykazuje wysoką inteligencję i wielość interesujących wniosków na tematy filozoficzno-egzystencjalne. Redaguje także pełne i trafne odpowiedzi na zadawane pytania.
W fazie anormalnej ciało podmiotu nie zmienia się fizycznie, choć ten twierdzi inaczej. Uważa, że pokrywa się ono długimi, ciemnymi włosami, twarz wydłuża się aż przypomina wilczy pysk, palce zamieniają się w długie na 15 [cm] pazury, następuje gwałtowny przyrost mięśni. Wyrasta długi na 25 [cm] ogon. Jedyną fizyczną zmianą są oczy nabierające żółtej barwy. Podmiot dokonuje przypominających wycie wokalizacji. Następuje wzrost agresji i siły fizycznej. Wykluczono schorzenia psychiczne - zobacz eksperymenty SCP-PL-053-1 i 2.
Dodatek #1: Dr ██████ przypomina o całkowitym zakazie przebywania podmiotu poza przechowalnią - Incydent SCP-PL-053-Beta.
Dodatek #2: W trakcie badań i eksperymentów wnosi się o komunikację niewerbalną poprzez pisanie, gdyż tylko ta forma daje pożądane odpowiedzi. - Dr ██████.
Dodatek #3: Dr ██████ wnosił o możliwe przebywanie obiektu poza przechowalnią razem z innymi pracownikami w pokoju rekreacyjnym lub stołówce pod nadzorem 2 funkcjonariuszy ochrony. [odrzucono].
Incydent SCP-PL-053-Alfa — Dnia 23/04/20██ miejscowa policja w [UTAJNIONO] doniosła strażnikom leśnym o możliwym ataku dzikiego zwierzęcia, w wyniku czego w okolicach parkingu centrum handlowego [ZMIENIONO] znaleziono ██ ciał noszących ślady ugryzień i [UTAJNIONO]. Terenowi agenci działający pod przykrywką w leśniczówce pojawili się na miejscu. Podmiot zaatakował agentów, zadając rany bez fizycznego kontaktu z ciałem ofiary. Rany przypominały [UTAJNIONO]. Agent █████ ██████ upadł na ziemię z raną [ZMIENIONO] szyi. SCP-PL-053 pozyskano w stanie żywym. Zastosowano taser policyjny. Świadkom zaaplikowano preparaty amnezyjne klasy A, po czym ich wypuszczono, a ciała poddano spaleniu.
Incydent SCP-PL-053-Beta — Dnia 20/06/20██ rozpatrzono prośbę dr ██████ o dopuszczenie podmiotu do stołówki i pomieszczeń rekreacyjnych. W wyniku czego doszło do aktywacji fazy anormalnej w korytarzu prowadzącym do strefy rekreacyjnej Ośrodka 14, w wyniku czego poważne rany odniósł funkcjonariusz ochrony █████ ███████. Ugodzony w [ZMIENIONO]. Funkcjonariusz przeniesiony do skrzydła szpitalnego z raną [UTAJNIONO] dokonaną bez fizycznego kontaktu podmiotu z ciałem ███████'a. Zaostrzono procedury przechowawcze.
Log Przesłuchania SCP-PL-053
Dr ██████: Zacznijmy, obiekcie 053.
SCP-PL-053: Witam.
Dr ██████: Jestem dr ██████.
SCP-PL-053: Mhm
Dr ██████: Wiesz, czemu tu jesteś?
SCP-PL-053: Tak.
Dr ██████: Wiesz, do czego dochodzi podczas pełni?
SCP-PL-053: Mhm.
Dr ██████: Dlaczego tak się dzieje? Wyjaśnij.
SCP-PL-053: Bo jestem therianinem.
Dr ██████: Z twoich notatek wynika, że podczas pełni zmieniasz się mentalnie. Twoje ciało astralne czy aura przyjmuje formę Canis Lupus.
SCP-PL-053: Moja dusza jest inna. Zawieram w sobie wilka.
Dr ██████: Wiesz, jak do tego doszło?
SCP-PL-053: Nie.
Dr ██████: Co możesz nam powiedzieć o przemianie? Poza tym, co już zademonstrowałeś.
SCP-PL-053: Niewiele. Odbywa się co pełnię, jakby coś miało wyjść z mego wnętrza na zewnątrz. Gdy tak się dzieje, czuję dzikość i wyostrzają się moje zmysły, choć procesy kognitywne są inne. Bardziej zwierzęce, pierwotne.
Dr ██████: Czy panujesz nad tym?
SCP-PL-053: Tak. Jak każdy Therianin, z czasem jestem w stanie zapanować nad sobą.
Dr ██████: Zdaniem Fundacji jesteś wyjątkowo niebezpieczny dla otoczenia. Twoje panowanie nad sobą budzi wątpliwości.
SCP-PL-053: Mam w sobie wilka.
Dr ██████: Więc jak wyjaśnisz to, co się stało przy centrum handlowym [UTAJNIONO]? Nie masz kontroli nad wilkiem.
Podmiot wydaje się zakłopotany.
SCP-PL-053: Wstyd mi. Straciłem kontrolę.
Na dalsze pytania podmiot nie odpowiadał.
Koniec przesłuchania.
Wniosłem o udostępnienie komputera SCP-PL-053, gdyż w wyniku eksperymentów zauważono większą wylewność w kontakcie pisanym z pracownikami Fundacji i innymi ludźmi. - Dr ██████.
Prowadzący: Dr ██████
Uczestnicy: Dr ██████ i SCP-PL-053
Opis: Eksperyment ma dowieść istnienia zmian fantomowych u podmiotu podczas fazy aktywnej.
Przebieg: Dr ██████ wchodzi do przechowalni wraz z dwoma ochroniarzami wyposażonymi w tasery.
Dr ██████: Witaj.
SCP-PL-053 wita doktora skinieniem głowy. Siedzi przywiązany skórzanymi pasami do krzesła.
Dr ██████ usiadł naprzeciwko podmiotu z przypiętymi do głowy elektrodami. Elektroencefalograf badał aktywność mózgu podmiotu w fazie aktywnej.
Doktor podał mu drewnianą deseczkę o wymiarach 20 [cm] na 15 [cm].
Dr ██████: Twierdzisz, że w fazie aktywnej twoje ręce zamieniają się w wilcze pazury. Proszę, zademonstruj.
Podmiot popatrzył uważnie na deseczkę, położył ją na blacie biurka i, zginając palce, przesunął dłonią nad deseczką. Mimo, że palce podmiotu nie dotknęły drewnianej powierzchni, na jej powierzchni pojawiły się głębokie bruzdy.
Dr ██████: Jak tego dokonałeś.
Podmiot wzrusza obojętnie ramionami. Dokonuje cichych wokalizacji przypominających pomruk.
Dr ██████: W fazie aktywnej SCP-PL-053 traci zdolność mowy.
Prowadzący: Dr ██████
Uczestnicy: Dr ██████ i SCP-PL-053
Opis: Próba empirycznego i organoleptycznego odczucia zmian fantomowych podmiotu przez osoby trzecie. Badanie reakcji obiektu na dotyk części fantomowych przez testera.
Przebieg: Podmiot leży przykuty do łóżka w swojej przechowalni. Jest monitorowany za pomocą aparatury medycznej.
Dr ██████ wchodzi do przechowalni wraz z dwoma ochroniarzami wyposażonymi w tasery oraz jednym lekarzem.
Dr ██████: Witaj.
SCP-PL-053: Witam.
Dr ██████: Do przemiany pozostało pół godziny.
SCP-PL-053: Owszem.
Dr ██████: Wiesz, czemu ma służyć ten eksperyment?
SCP-PL-053: Chcecie ustalić, czy nie zmyślam.
Dr ██████: W trakcie przemiany wskaż nam, gdzie znajduje się czubek twojego ogona oraz wilczego nosa.
Dr ██████ siada przy łóżku podmiotu i zaczyna dokumentować wszystkie zmiany na dyktafonie.
Dr ██████: T-25. Podmiot oddycha spokojnie, jego fale mózgowe wchodzą w fazę theta.
Dr ██████: T-15. Podmiot zaczyna oddychać szybciej, puls przyśpiesza. Podmiot wydaje z siebie ciche pomruki.
Dr ██████: T-5. Podmiot napiął mięśnie i przeciągle…
Dalsze słowa doktora zagłuszyło przeciągłe wycie.
Pięć [min] później doktor wydał pierwsze polecenie.
Dr ██████: Wskaż mi na czubek swego nosa oraz ogona.
Dr odsuwa się na bezpieczną odległość.
Podmiot wyswobodzoną kończyną wskazuje na miejsce 15 [cm] nad swoją twarzą oraz sięga między nogi i zdaje się chwytać coś w garść.
Do przechowalni wchodzi tester oddelegowany z personelu klasy D.
Dr ██████: Podejdź i zaciśnij dłoń wokół tego miejsca.
D-1565 podchodzi i chwyta coś kilka cm ponad zaciśniętą pięścią podmiotu.
Działanie spowodowało gwałtowną reakcję, przyśpieszony puls i pełne bólu wycie.
SCP-PL-053 spróbował trafić testera oswobodzoną dłonią.
Został natychmiastowo przykuty.
Dr ██████: Dotknij miejsca nad twarzą podmiotu.
D-1565 podchodzi i wyciąga dłoń.
W tym momencie tester krzyczy głośno, odskakuje i trzymając się za dłoń kuli się na podłodze. Na twarz podmiotu i jego klatkę piersiową spadły liczne krople krwi oraz fragmenty odgryzionych palców testera.
Próby zrozumienia natury anomalii podczas przesłuchań nie dawały oczekiwanych rezultatów. Na wniosek doktora ██████ podmiotowi zadano dwa pytania przez system głośników, w celu lepszego zrozumienia anomalii. Zaobserwowano zapisanie pytań przez obiekt na kartce, którą następnie pozyskano.
1. Jak się czujesz podczas pełni?
Pełnia daje mi poczucie wolności. Uzupełnia moje wilcze jestestwo. Pełnia sprawia, że jeszcze bardziej pragnę stać się wilkiem. Z reguły pożądanie jest na tyle silne, że ulegam swemu wilczemu ciału i całkowicie integruje się ze swoją dziką stroną. Towarzyszy temu wycie do księżyca. Wycie ku czci pełnej przemiany podczas pełni.
2. Czym jest dla ciebie therianizm?
Sprawa z therianem tyczy się głównie świadomości. Gdy człowiek patrzy w lustro widzi przed sobą człowieka. Gdy ja patrze w lustro widzę zwierzę. Czuję w sobie odmienność. Ta odmienność jest we mnie od narodzin i pozostanie ze mną na zawsze. Therian pozostaje zwierzęciem cały czas. Nawet będąc w ludzkiej skórze kieruje nim zwierzęcy temperament. Potrzeba przetrwania jest dla niego priorytetowa. Mam w sobie człowieczeństwo, lecz to bardziej iluzja. Zwierzęca natura zawsze będzie górować nad ludzką. Dobrze mi z tym uczuciem. Osobowość zwierzęcia może wam się wydawać dzika i niebezpieczna, lecz ja w pełni ją akceptuje. Jestem przez to silniejszy, bardziej pewny siebie. Daje mi to możliwość bycia lepszą wersją samego siebie. Dokładniej też rozumiem naturę i cały ekosystem. Czy boję się utraty człowieczeństwa skoro tak lgnę do dzikości zwierzęcia? Nie. Jestem lepszym zwierzęciem niż człowiekiem.