Identyfikator podmiotu: SCP-PL-138
Klasa podmiotu: Bezpieczne
Specjalne Czynności Przechowawcze: Podmiot powinien znajdować się w oddzielonej sekcji pomieszczenia magazynowego placówki, w której jest przechowywany. Co 12 godzin trzech członków personelu technicznego ubranych w odzież ochronną musi przeprowadzać kontrolę podmiotu oraz zniszczyć wszystkie niepożądane kopie, jakie zostały wytworzone. Każdy członek personelu, który miał kontakt z obiektem musi udać się do skrzydła medycznego w celu przebadania pod kątem zakażenia przez SCP-PL-138B. W razie wykrycia u któregokolwiek członka personelu objawów zarażenia należy jego oraz wszystkich, z którymi miał kontakt przez ostatnie 12 godzin poddać kwarantannie.
SCP-PL-138A przed zabezpieczeniem.
Opis: SCP-PL-138 składa się z dwóch obiektów nazywanych SCP-PL-138A oraz SCP-PL-138B. Oba obiekty współistnieją ze sobą w układzie ścisłej symbiozy. SCP-PL-138A to prostopadłościenna belka 10 × 10 o długości 4 metrów wykonana z drewna Sosny zwyczajnej (Pinus sylvestris). Waga obiektu zmienia się w zależności od momentu cyklu, w jakim się znajduje i waha się od 22 kilogramów do 44 kilogramów.
Podmiot SCP-PL-138A wykazuje anomalne działanie kambium, które mimo przetworzenia wciąż wytwarza tkanki. Mimo ciągłego wzrostu tkanek obiekt nie zwiększa objętości, co doprowadza do wzrostu gęstości, a co za tym idzie wagi. Po podwojeniu początkowego ciężaru następuje minimalny wzrost temperatury w granicy 3 stopni Celsjusza w porównaniu do temperatury pomieszczenia. Następnie obiekt pomnoży się na 2 jednakowe twory będące perfekcyjnymi kopiami oryginału. W chwili zakończenia podziału w obu kopiach ponownie zacznie zachodzić rozrost tkanek. W zależności od warunków środowiska, na które składa się temperatura, wilgoć i naświetlenie otoczenia cały cykl potrafi zająć między 9-12 godzin.
SCP-PL-138B to nieznany wirus z rodziny betaflexiviridae znajdujący się wewnątrz komórek tkanki twórczej obiektu. W nieznany sposób byt przetwarza atomy tlenu, węgla oraz wodoru z powietrza w substancje odżywcze potrzebne SCP-PL-138A. Każda komórka zarażona przez instancje wykazuję mutację chromosomów odpowiedzialnych za produkcję białek kontrolujących cykl rozmnażania komórek. Zarażenie podmiotem w chwili, gdy znajduję się wewnątrz głównego obiektu może nastąpić jedynie poprzez bezpośrednie uwolnienie do krwiobiegu. W chwili kiedy człowiek zarazi się byt sam przechodzi mutację dającą mu możliwość przenoszenia się drogą kropelkową. Osoba, u której zostanie potwierdzone zarażenie SCP-PL-138B zostanie uznana za SCP-PL-138C. Aktualnie Fundacja nie posiada środków medycznych zdolnych zatrzymać infekcję wywoływaną przez podmiot, możliwe jest jedynie spowolnienie rozwoju infekcji przez podanie interferonu, który dodatkowo powoduje [USUNIĘTO].
Jedynymi aktualnie znanymi sposobami zniszczenia kopii obiektu jest rozpuszczenie przy użyciu środków chemicznych lub spalenie. Zadanie tworom obrażeń mechanicznych skutkuje jedynie nastąpieniem zjawiska degradacji które postępuje w następnych kopiach. Dodatkowo każde rozczłonkowane wywołane przez siły z zewnątrz doprowadzi do skrócenia czas, w jakim dokonuje się cały cykl.
Pozyskanie obiektu: Nastąpiło ██.██.2███ r. na terenie gminy Ryjewo przez agenta polowego J██████ ██████████ pracującego jako pielęgniarz w rejonowym ośrodku zdrowia. Do rejonowego ośrodka zdrowia dostarczono 5 pracowników miejscowego tartaku, u których pojawiły się niezidentyfikowane deformacje. Agenci Fundacji pojawili się w ośrodku w ciągu 30 minut, zabezpieczono chorych oraz ich rodziny, wszystkim przebywającym w klinice podano preparat amnezyjny klasy A. U wszystkich osób zabezpieczonych przez Fundację wykryto nieznany wirus powodujący zmiany chromosomów. Tego samego dnia 3 agentów podszywających się pod inspektorów Lasów Państwowych udało się do tartaku, w którym pracowali wszyscy zarażeni. Agenci odkryli, że tartak od tygodnia posiada na składzie drewno o właściwościach anomalnych, zgodnie z dokumentacją oryginalne SCP-PL-138A pochodzą z jednego drzewa. Pracownicy Fundacji przesłuchali właściciela tartaku, następnie podali wszystkim prawnikom tartaku preparat amnezyjny klasy C. Wszystkie osoby zarażone przez SCP-PL-138B poddano terminacji.
Dnia██.██.2███ r. podczas przełamania procedur bezpieczeństwa w pomieszczeniu magazynowym placówki ██ wybuch pożar. Po ugaszeniu ognia stwierdzono, że wszystkie twory zostały zniszczone. Obiekt został uznany za zneutralizowany.
Wstęp:Przesłuchanie prowadzi Doktor Adam Paczewski. Przesłuchiwany to właściciel tartaku, w którym znaleziono SCP-PL-138, pan [EDYTOWANO]
Początek przesłuchania:
Przesłuchiwany- Przepraszam, ale co to za cyrk. Jeśli chodzi o te dziwne belki, to możecie je sobie zabrać.
Dr.Paczewski- Rozumiem, jednak zanim to zrobimy będziemy zmuszeni zadać panu parę pytań związanych z drewnem.
Przesłuchiwany- Dobrze, odpowiem na wasze pytania, ale potem macie mnie wypuścić. Swoją drogą kim wy w ogóle jesteście?
Dr.Paczewski- W takim razie pierwsze pytanie. Kiedy po raz pierwszy zauważyliście jak belki się dzielą?
Przesłuchiwany- Będzie z tydzień temu, właśnie chłopaki kończyli pakować ostatni ładunek drewnianych belek, kiedy nagle zobaczyli jak z 4 belek zrobiło się 8. Wie pan jak to jest, darmowe belki piechotą nie chodzą. Po prostu zrobiliśmy podmiankę i pozwoliliśmy im się mnożyć.
Dr.Paczewski- Dobrze, rozumiem, nie można było przepuścić takie okazji. Czy ma pan jakieś szczególne informacje na temat drzewa, z którego pochodzą wspomniane powyżej deski?
Przesłuchiwany- Nie, to było całkiem normalne drzewo, takie jak każde inne, chociaż…
Dr.Paczewski- Tak?
Przesłuchiwany- Tuż przed dostawą dostałem dziwny list z pogróżkami, który kazał zostawić to drzewo w spokoju. Uznałem to za głupi żart, ale i tak zachowałem tą kartkę. Mogę wam ją dać, mi nie jest do niczego.
Dr.Paczewski- Bylibyśmy wdzięczni, czy wie pan kto mógł wysłać kartkę? Może ma pan jakichś wrogów?
Przesłuchiwany- Pracując w takiej branży nie można zarobić bez nadepnięcia komuś na odcisk. Jeśli chodzi o wrogów to oczywiście konkurenci, a głównie [EDYTOWANO]. Są jeszcze oczywiście organizacje ekologiczne, ciągle męczą nas protestami czy listami, ale oni zawsze chwalą się takimi numerami.
Dr.Paczewski- A czy w ostatnim czasie pojawił się ktoś nietypowy? W takich miejscach ludzie zazwyczaj znają się nawzajem, może pojawił się ktoś nowy kto niedługo później zniknął.
Przesłuchiwany- Ujmując to w ten sposób, to jakieś 2 tygodnie temu przyszedł jakiś facet. Mówił, że piszę magistrat z botaniki i musi zebrać informacje. Na początku chciałem go spławić, ale cały czas wracał, przeszkadzał chłopakom w pracy, więc odpowiedziałem na jego pytania. Później dał nam święty spokój, dlatego chciałem zapomnieć o sprawie.
Dr.Paczewski- Czy może nam pan powiedzieć jak nazywał się ten mężczyzna oraz jak wyglądał?
Przesłuchiwany- Niestety, ale ledwo tego natręta pamiętam. Nie wiem jak się nazywa, ale pamiętam, że zdziwił mnie trochę, gość miał co najmniej 40 lat, a mówił o magisterce. Dodatkowo nosił taki kapelusz jak ci gangsterzy z amerykańskich filmów. To w sumie trochę dziwne, normalnie mam dobrą pamięć do twarzy, a tego wspominam jakbym poznał go po jakiejś popijawie.
Dr.Paczewski- Mam ostatnie pytanie, czy zgodziłby się pan opisać tego człowiek rysownikowi portretów pamięciowych?
Przesłuchiwany-Oczywiście, nie ma problemu, ale kim wy jesteście? I co z moimi pracownikami?
Dr.Paczewski- To nie powinno być pańskim zmartwieniem, a teraz przepraszam, ale mam dużo papierkowej roboty.
Podsumowanie: Po zakończeniu przesłuchania pan [EDYTOWANO] pomógł stworzyć portret pamięciowy ,,studenta", następnie poszedł z agentem terenowym Z██████ F████████, który przejął rzeczony list, po czym zaaplikował preparat amnezyjny klasy C. Mimo poszukiwań nie udało się zlokalizować poszukiwanego, ani osób zdolnych go rozpoznać.
Wstęp: Przesłuchanie prowadzi Doktor Adam Paczewski. Przesłuchiwana to 43-letnia kobieta, której zaginięcie zgłoszone na terenie województwa pomorskiego 11 miesięcy temu. Ze względu na ryzyko zakażenia przesłuchanie prowadzono przez szybę kuloodporną z pomocą interkomu.
Początek przesłuchania:
Dr.Paczewski- Witam, czy słychać mnie głośno i wyraźnie?
SCP-PL-138C- Tak, chyba tak, nie jestem pewna. Gdzie ja w ogóle jestem, czemu mnie zamknęliście, co się ze mną dzieje?
Dr.Paczewski- Proszę zachować spokój, została pani zarażona niebezpiecznym wirusem. By pani pomóc musimy dowiedzieć się co zdarzyło się w trakcie ostatnich 11 miesięcy.
SCP-PL-138C- Ale on się dowie, nie mogę pozwolić by się dowiedział, że z wami rozmawiam! Musicie mnie przed nim chronić!
Dr.Paczewski- Przed kim?
SCP-PL-138C- No przed nim, to jego wina, pamiętam innych. Zabierał nas i nam to robił.
Dr.Paczewski- Czy może pani sprecyzować co dokładnie wam robił?
SCP-PL-138C- Tak, zaraz sobie przypomnę. On robił wiele dziwnych rzeczy, jednak jedną pamiętam szczeg- Co ty tu robisz?!
Dr.Paczewski- Co się dzieje?
SCP-PL-138C- (Rzuca krzesłem o ścianę i kuli się w rogu pomieszczenia) Zostaw mnie! Ja już więcej nie chce!
Podsumowanie: Z powodu nagłego pogorszenia stanu psychicznego podmiotu przesłuchanie zostało przerwane. Mimo prób ustabilizowania podmiotu przez psychiatrę nie udało wyciągnąć się go stanu katatonii. Po upływie 41 godzin od przesłuchania podmiot zmarł przez niewydolność wielonarządową, ciało zneutralizowano.
Cel eksperymentu: Sprawdzenie wpływu czynników zewnętrznych na prędkość podziału podmiotu.
Opis eksperymentu: Jeden z tworów wprowadzono do pomieszczenia z wagą podłogową i możliwością regulacji temperatury, wilgotności oraz naświetlenia. Następnie sprawdzano na podstawie wzrostu ciężaru, w jakich warunkach proces przyrostu masy zachodzi szybciej.
Wynik eksperymentu:Najszybszy przyrost wagi zachodzi w warunkach odpowiadających strefie lasów równikowych. Najwolniejszy przyrost zaobserwowano w warunkach odpowiadających strefie okołobiegunowej.
Cel eksperymentu: Sprawdzenie jak uszkodzenia mechaniczne wpływają na zdolność podziału podmiotu.
Opis eksperymentu: Jeden z tworów wprowadzono do pomieszczenia, w którym jedne z członków personelu przy pomocy piły tarczowe wykonał nacięcie o głębokości 3 centymetrów.
Podział pierwszy: Na nowej kopii pojawiło się jednakowe nacięcie, nie zauważono wpływu na prędkość podziału.
Podział drugi: Pojawiło się 7 nowych nacięć posiadających jednakowe brzegi jak oryginalne nacięcie, jednak różniły się wielkością. Wykryto nieznaczne skrócenie czasu między kolejnymi podziałami.
Podział trzeci: Pojawiły się 64 nowe uszkodzenia, z czego 80% z nich została wykonana przez narzędzia, które nigdy nie miały kontaktu z obiektem np. młotki, siekiery, wiertarki, szlifierki oraz piły łańcuchowe. Czas od ostatniego podziału skrócił się o 20%.
Podział czwarty: Nowe uszkodzenia pokryły całą powierzchnię obiektu, co uniemożliwia dokładne określenie ich liczby czy narzędzi, jakimi zostały wykonane. Twór zmienił kształt, belka wykręciła się w sposób spiralny jednocześnie tracąc 1/3 swojej długości. Czas od ostatniego podziału skrócił się o 40%. Z uszkodzeń zaczął wyciekać gęsty płyn zawierający 80%████, 20%██████ oraz SCP-PL-138B.
Podział piąty:Z powodu ciągłego wzrostu liczby uszkodzeń elementy obiektu zaczęły się samoistnie oddzielać. Nastąpiła ponowna zmiana kształtu, obiekt wykrzywił się w pętlę zaciskową. Czas od ostatniego podziału skrócił się o 80%. Nastąpiło wzmożenie produkcji cieczy.
Zakończenie eksperymentu: Z powodu utraty kontroli nad mnożeniem się podmiotów przerwano dalszą obserwację. Obiekt i jego pochodne biorące udział w doświadczeniu zniszczono.
Wynik eksperymentu: W każdej następnej kopii zaobserwowano wzrost liczby uszkodzeń, było to powiązane ze wzrostem prędkości rozmnażania. Prawdopodobnie jest to mechanizm obronny wykształcony przez obiekt.
Cel eksperymentu: Obserwacja rozwoju SCP-PL-138C.
Opis eksperymentu: Do pomieszczenia wyposażonego w łóżko oraz aparaturę do monitorowania funkcji życiowych wprowadzono jednego członka personelu klasy D oznaczone jako D-1011, wcześniej zranionego w lewą dłoń przy użyciu SCP-PL-138A. D-1011 to 29-letni mężczyzna rasy kaukaskiej warzący 80 kilogramów w perfekcyjnej kondycji zdrowotnej.
Pierwsza godzina: Brak zmian w funkcjach życiowych, potwierdzono wystąpienie SCP-PL-138B w krwi testera. Tester skarży się na dokuczliwe swędzenie całego ciała oraz odrętwienie lewej dłoni.
Czwarta godzina: Wykryto wzrost saturacji płuc i ciśnienia krwi. Tester narzeka na odrętwienia oraz chwilową utratę czucia w całym ciele.
Dwunasta godzina: Podwyższona saturacja płuc utrzymuje się, wciąż obserwowany jest wzrost ciśnienia krwi. W ciele testera pojawiły się guzy mające do 4 milimetrów średnicy (Biopsja guzów wykazała wystąpienie tkanki tłuszczowej, tkanki kostnej i tkanki mięśniowej). Tester skarży się na ograniczony zakres ruchów, dodatkowo wystąpiły objawy typowe dla zarażonych wirusem grypy. Tester nie odczuwa pragnienia ani głodu mimo dwunastogodzinnej izolacji.
Dwudziesta czwarta godzina: Wysoka saturacja płuc utrzymuje się, aktualnie ciśnienie przestało rosnąć utrzymując się na poziomie nadciśnienia tętniczego II stopnia. Tester od początku eksperymentu nie przyjął żadnych pokarmów lub płynów, badanie personelu medycznego nie wykazało żadnych objawów odwodnienia, dlatego nie podjęto żadnych preparatów odżywczych bądź nawadniających. W ciele testera pojawiły się guzy o średnicy 2 centymetrów, waga testera podniosła się do 85 kilogramów. Tester skarży się na paraliż przedramienia (ręka została usztywniona przez włókna drewna rozwijające się pod skórą.). Stwierdzono początkowe stadia apatii.
Czterdziesta ósma godzina: Wszystkie funkcje życiowe testera poważnie zredukowane za sprawą guzów, które upośledzają prace narządów. Aktualnie 30% masy ciała testera stanowią nowotwory, które osiągają do 5 centymetrów średnicy, waga testera wzrosła do 120 kilogramów. Przedramię pokryło się całkowicie włóknami o takiej samej charakterystyce jak SCP-PL-138A, na ciele testera odkryto zdrewnienia występujące w 4 innych miejscach na ciele. Stan zdrowia testera utrudnia komunikację, personel medyczny podjął decyzję o wprowadzeniu testera w stan śpiączki farmakologicznej.
Siedemdziesiąta druga godzina: Tester znajduje się w stanie krytycznym, nowotwory uszkodziły wszystkie narządy (w tym mózg) sprawiając, iż jedynym sposobem utrzymania testera przy życiu jest system ECMO. Aktualnie ciało testera składa się w 65% z nowotworów, zdrewniała tkanka pokrywa 1/5 powierzchni ciała, waga testera wzrosła do 200 kilogramów. Przez rozmiar guzów w skórze pojawiają się pęknięcia, z których sączy się krew wymieszana z płynem o składzie 80%████, 20%██████ który zawiera SCP-PL-138B (Skład cieczy jest całkowicie zgodny z cieczą odkrytą w trakcie eksperymentu PL-138-02.) .
Zakończenie eksperymentu: Po przypadkowym zarażeniu jednego członka personelu medycznego (W kombinezonie pracownika pobierającego próbkę SCP-PL-138C wykryto nieszczelność) Doktor █████████ ███████ wydał polecenie zakończenia eksperymentu. Członkowie personelu ochrony wyposażeni w [USUNIĘTO] zneutralizowali SCP-PL-138C łącznie z całym wyposażeniem pomieszczenia.
Wynik eksperymentu: Po wprowadzeniu zmian w kodzie genetycznym przez SCP-PL-138B nastąpił rozrost komórek nowotworowych, których przyspieszony wzrost spowodowany był substancjami syntetyzowanymi przez podmiot.
Wstęp: Dokument udało się pozyskać po przeprowadzeniu przesłuchania SCP-PL-138-01. Stwierdzono, iż autor tekstu ma związek z obiektem.
Treść:
Drodzy pracownicy tartaku, ze smutkiem stwierdzam, iż z powodu ludzkiej chciwości i chęci niszczenia środowiska wieloletni owoc moich badań został zniszczony. Nie piszę tego jednak z żalem do was, gdyż jest to wina wyżej postawionych ludzi. W każdy razie proszę was byście usunęli wszystkie sosny zwyczajne z następnej dostawy. Wśród nich znajduje się bardzo niebezpieczna sztuka, która może zagrozić życiu i zdrowiu pracowników. Dlatego liczę, że zrobi pan to, co uważa za słuszne i nie będzie później żałował swojego wyboru.
Z poważaniem, Anonim
Dodatek PL-138-01: Dnia██.██.2017 r. agent polowy F█████ H█████ pracujący w komendzie głównej policji gminy ███████ odebrał zgłoszenie o podejrzanym zapachu unoszącym się z domu A██████ W█████████. Po dotarciu na teren posesji agent odkrył ślady włamania. W piwnicy agent zlokalizował zwłoki właścicielki domu w zaawansowanym stanie rozkładu oraz pojedynczy obiekt uznanych później za SCP-PL-138A. Z przesłuchania bliskich wynikało, że kobieta zajmowała się wytwarzaniem drewnianych rzeźb na zamówienie. Aktualnie Fundacja próbuje wyśledzić wszystkich klientów pani A██████ W█████████, którzy zakupili dzieła wykonane z obiektu.
Dodatek PL-138-02: Dnia██.██.2███ r. 3 miesiące po pozyskaniu przez Fundację SCP-PL-138 do ośrodka zdrowia w gminie Ryjewo przywieziono 10 osób, które zostały scharakteryzowane przez agenta polowego jako SCP-PL-138C. Pracownicy Fundacji przejęli wszystkie obiekty, wszystkich wplątanych w to wydarzenie przebadano pod kątem wystąpienia SCP-PL-138B i zaaplikowano preparat amnezyjny klasy A. Przejęta grupa obiektów składała się z ludzi mieszkających w województwie pomorskim, których zaginięcie zgłoszono w przeciągu ostatnich 2 lat. Z powodu problemów psychiatrycznych udało się przesłuchać tylko jeden z pomiotów. Z badań psychiatrycznych wynika, że wszystkie podmioty przejęte w tym incydencie przeszły szereg nieznanych terapii, które poważnie wpłynęły na zdrowie psychiczne obiektów. Po zabezpieczeniu obiektów przeprowadzono badania, które wykazały, iż w ciele jednego z pomiotów zachodzą inne procesy niż w przypadku pozostałych SCP-PL-138C, podmiot został określony mianem SCP-PL-138C-01 i aktualnie jest jedynym stabilnym obiektem tej klasy.
Wstęp: Podmiot został dostarczony do placówki Dnia██.██.2███ r. . Podmiot to mężczyzna to 38-letni mężczyzna rasy Wschodnio-bałtyckiej, podczas przejęcia przez Fundację miał 182 centymetry wzrostu oraz ważył 96 kilogramów. Został porwany 2 lata temu z miasta [EDYTOWANO]. Po dotarciu do placówki przeprowadzono wstępne badania, podczas których pod skórą obiektu wykryto wszczepiany pod skórę nadajnik GPS, został natychmiast wyciągnięty i dezaktywowany. Od przybycia do placówki obiekt jest w stanie osłupienia katatonicznego (Przemieszcza się, jeśli jest do tego zmuszony, jednak nie reaguje na bodźce wizualne, na dźwiękowe z pewnymi wyjątkami).
Opis: Aktualnie obiekt osiągnął 3 metry wysokości i wagę 420 kilogramów. Nastąpiło całkowite przebudowanie układu mięśniowo-szkieletowego. Skóra obiektu w całości zamieniła się w zdrewniałe panele (powierzchnia obiektu przypomina budową zbroję płytową)które pozwalają na wykonywanie prostych ruchów. Zauważono zrośnięcie się palców (Wyglądają jak rękawice bokserskie wykonane z drewna.) oraz zanik jamy ustnej (Podmiot nie potrzebuje pożywienia lub wody.). Po przeprowadzeniu testów wysiłkowych ustalono maksymalny udźwig obiektu na 2 tony, maksymalna prędkość zarejestrowana podczas badań wyniosła 0,8 metra na sekundę, jednak ze względu na stan obiektu nie można stwierdzić czy są to jego pełne zdolności.
Po wykonania badań mózgu ustalono, poważne uszkodzenie płatu czołowego, mimo to obiekt zachował świadomość (Zarejestrowana aktywność fal mózgowych przypomina tą u ludzi w stanie śpiączki farmakologicznej.), dodatkowo wykryto nienaturalne zmiany w układzie limbicznym. Jedynym co ma wpływ na podmiot jest teren leśny, w kontakcie ze środowiskiem leśnym obiekt wchodzi w stan relaksu oraz zaczyna się samoistnie przemieszczać w chaotyczny i losowy sposób. Dodatkowo w chwili, gdy obiekt zauważy wywoływanie uszkodzeń w strukturze lasu wpadnie w szał, stanie się agresywny w stosunku do wszystkiego, co się porusza. W chwili, gdy w zasięgu wzroku nie dostrzeże żadnego ruchu ponownie wejdzie w stan relaksu.
Obiekt wykazuje te same właściwości anomalne co SCP-PL-138A, całkowity podział obiekty trwa 28 dni, po tym czasie powstaną 2 jednakowe byty. Byty wydają się nie reagować na swoją obecność, jedynym wyjątkiem jest stan agresywny, w którym o SCP-PL-138C-01 współpracują, jednak nie wiadomo jak lub czy w ogóle byty się ze sobą komunikują.
Podsumowanie: Fundacja wciąż bada przyczynę utworzenia SCP-PL-138C-01 zamiast regularnego podmiotu SCP-PL-138C, do czasu odkrycia przyczyny należy zachować jednocześnie 2 kopie podmiotu (Pierwsza musi znajdować się w ośrodku, w którym przechowuj się SCP-138A, zaś druga musi zostać dostarczona do innego ośrodka jako zapasowa na wypadek zniszczenia pierwowzoru).
Obiekt nie ma potrzeb fizjologicznych oraz przez większość czasu jest nieaktywny. Jedynymi czynnościami, jakie trzeba podjąć względem obiektu to usuwanie kopii, które wytworzył. Kopia po zakończeniu procesu powstawania musi zostać wyprowadzona z celi, następnie członek personelu medycznego w towarzystwie dwóch ochroniarzy ma przeprowadzić eutanazję oraz przygotować ciało do neutralizacji.