SCP-PL-151
ocena: +8+x

Identyfikator podmiotu: SCP-PL-151

Klasa podmiotu: Euclid

Specjalne Czynności Przechowawcze: Obiekty należy przechowywać wewnątrz odgrodzonego obszaru o powierzchni 100 metrów kwadratowych, znajdującym się w strefie 3. Ogrodzenie powinno być wykonane z siatki drucianej o wysokości 3 metrów. Przechowalnię należy zaopatrzyć w zestaw kołowrotków dla gryzoni. W razie ucieczki podmiotów, należy je wytropić przy pomocy wszczepionych pod skórę implantów z nadajnikami. Co 24h członek personelu klasy D ubrany w strój ochronny ma wejść do przechowalni w celu dostarczenia żywności oraz wymiany wody znajdującej się w dozowniku. Raz na 3 miesiące należy przeprowadzić badania weterynaryjne, by sprawdzić kondycję w jakiej znajdują się instancje. W sytuacji, gdy członek personelu zostanie zraniony przez jeden z bytów, należy natychmiastowo amputować uszkodzoną część ciała.

Jeż

SCP-PL-151.

Opis: SCP-PL-151 to zwierzę z gatunku atelerix albiventris (afrojeż białobrzuchy). W przeciwieństwie do innych stworzeń z rodziny jeżowatych, podmioty prowadzą stadny tryb życia. Ma to prawdopodobnie związek z naturą anomalii. Obserwacja wykazała, że obiekty tworzą stada wielopokoleniowe. Sekcja wykazała stopień rozwoju kory mózgu na poziomie naczelnych.

Podmiot rozwinął dodatkowe gruczoły służące do zwabiania potencjalnych ofiar. Kiedy obiekt zauważy zwierzę, zacznie przemieszczać się w jego kierunku stawiając łapy w skoordynowany sposób wydając dźwięk określany jako "tuptanie". Odgłos jest jednakowy niezależnie od rodzaj podłoża po którym stąpa obiekt. Dźwięk ten wpływa na umysły kręgowców. Każdy, kto usłyszy "tuptanie" będzie odczuwał chęć nagłego zbliżenia się do źródła dźwięku. Po zmniejszeniu dystansu do 2 metrów instancja zacznie wydzielać feromony pobudzające wytwarzanie endorfin w układzie nerwowym. Odurzona w ten sposób istota w 97 procentach przypadków wchodzi w kontakt z obiektem narażając się na zranienie przez igły.

Obiekt posiada zmodyfikowane kolce. Część z nich rośnie pod włos, sprawiając, iż niemożliwym jest kontakt z grzbietem bytu bez poranienia. Zakończenia igieł są zaostrzone w wyższym stopniu, niż u typowego jeża1, ponadto pokryte są nieznaną substancją wytwarzaną przez gruczoły podskórne podmiotu. W razie przedostania się substancji do krwiobiegu ofiary, instancja wejdzie w stan anomalny. Po upływie 30 minut od wstrzyknięcia wydzieliny, wszystkie instancje zwiną się w kulę i zaczną hibernację. Po zwinięciu się w kłębek między bytami, a ofiarą zaczyna wzrastać siła przyciągania grawitacyjnego. Byty pozostaną zwinięte, do momentu śmierci ofiary. W trakcie 6 godzin przeciążenie grawitacyjne wzrasta do poziomu 1 g i wciąż rośnie2. Instancje potrafią wytrzymać nacisk 1000 Niutonów na centymetr kwadratowy bez uszczerbku na zdrowiu, dlatego niemalże nigdy nie ulegają urazom w trakcie aktywacji zdolności anomalnych.

Pozyskanie obiektu: Dnia ██.██.20██ r. agent polowy █████ █████ pracujący na komisariacie policji w Konstancinie-Jeziornie odebrał nietypowe zgłoszenie. Mężczyzna nazywający się ███ █████████ zgłosił, że podczas wycieczki po lesie Kabackim zaczęło gonić go stado jeży. Agent przyjął zgłoszenie, następnie powiadomił o zajściu Fundację. MFO Alfa-09 zamknęła obszar o powierzchni 100 arów pod pretekstem pojawienia się niebezpiecznego zwierzęcia. Podczas lustracji zabezpieczonego terenu znaleziono zwłoki mężczyzny3 otoczone przez 53 instancje SCP-PL-151 żywiące się zmarłym. W trakcie badania miejsca zdarzenia członek personelu zranił się o jeden z bytów. Gdy wszystkie obiekty po pół godziny jednocześnie zawinęły się w kule, uznano je za anomalie, a następnie zabezpieczono. Po upływie 18 godzin zraniony członek personelu zmarł w wyniku wewnętrznego krwotoku.

O ile nie zaznaczono inaczej, treść tej strony objęta jest licencją Uznanie autorstwa — na tych samych warunkach 3.0 unported