Wspis nr 1 08.03.1998r
Otrzymałem kiedyś recepturę na olejek, który podobno może przywracać ludzi do życia. Niektóre składniki mają dość dziwne nazwy, a sam fakt, że taki olejek istnieje jest dość nieprawdopodobny, ale dowiedziałem się o nim od babci, która była, że tak to ujmę przytomna umysłowo, więc nie mam powodów, aby w to nie wierzyć. Tak była, bo teraz jest już martwa, więc będę mógł mieć problem ze znalezieniem niektórych składników, ale spróbować zawsze nie zaszkodzi.
A jeżeli okaże się to prawdą to sprawię, że świat stanie się lepszym miejscem.
PS: Od teraz będę prowadził dziennik z postępami w tworzeniu olejku i gromadzeniu składników, robię to, aby przekazać tą wiedze światu, ogromna ilość ludzi mogłaby przeżyć, gdyby okazało się to prawdą, a moja rodzina i ja moglibyśmy wyjść z biedy. Ale w trakcie może mi się coś stać, nie sądzę, aby było to prawdopodobne, ale lepiej jest się ubezpieczyć, a jeżeli będę o tym pisał to wiedza o tym nie przepadnie razem ze mną. No i łatwiej będzie mi wytłumaczyć działanie tego olejku, gdy będę miał to zapisane.
Identyfikator podmiotu: SCP-PL-318
Klasa podmiotu: Bezpieczne
Specjalne Czynności Przechowawcze: W każdej placówce Fundacji powinno się znajdować kilka instancji SCP-PL-318, których użyć można za zgodą dyrektora placówki bądź jego zastępcy. Można także składać wnioski o udostępnienie paru anomalii jednostce MFO. W takim wypadku możliwe jest użycie SCP-PL-318 za zgodą dowódcy jednostki.
Osoba używająca SCP-PL-318 powinna być uprzednia zaznajomiona z instrukcją obsługi anomalii. Po zakończeniu czynności należy zwrócić podmiot do magazynu, uprzednio informując o tym osobę, która zezwoliła na użycie instancji.
Próba uzyskania receptury na SCP-PL-318 bez posiadania stosownych uprawnień będzie karana akcją dyscyplinarną w stopniu, a którym zdecyduje dyrektor placówki, do której przyłączona jest dana osoba. W przypadku, gdy danej osobie uda się uzyskać informacje, jej pamięć powinna zostać wymazana.
Wspis nr 2 29.03.1998r
Zgromadziłem już wszystkie zwykłe składniki. Zastanawiam się co z resztą. Możliwe, że to po prostu autorskie nazwy mojej babci. No a to byłby duży problem. Ale i tak popytam się znajomych. Widzę tutaj parę grzybów, a mam paru znajomych grzybiarzy no i jeszcze dziwne nazwy chyba roślin. Tutaj już się popytam jakiś botaników, ewentualnie zielarek. Jeżeli nie będę widział rezultatów to po prostu sobie odpuszczę.
No i z racji, że wcześniej zapomniałem się przedstawić zrobię to teraz. Nazywam się Feliks Popiołek, mam 34 lata. Ciekawie się biologią i to jest w zasadzie od dzieciństwa. Sprawiła to moja babcia, która chodziła ze mną po lesie, pokazywała mi różne zioła i tłumaczyła, co można z nimi zrobić. Pracuje jako polski ekolog. No i chyba tyle wystarczy. Nie jestem zbyt dobry w przedstawianiu się, szczególnie samemu sobie hah.
SCP-PL-318
Opis: SCP-PL-318 to olejek, który przypomina te, stosowane w medycynie alternatywnej. Jego receptura zawiera nieanomalne, jak i anomalne składniki pochodzące z różnych królestw1.
Anomalia pozwala na ożywienie martwej osoby. Obiekt nie oddziałuje jednak na osoby, które umarły z powodu starości2. Podmiot musi zostać użyty w miejscu śmierci osoby, nie później niż w 24 h, gdyż inaczej obiekt nie zadziała.
Anomalia przy ożywianiu likwiduje bezpośrednią przyczynę zgonu i wszelkie obrażenia które zostały jej zadane w ciągu 24 godzin pod warunkiem, że otrzymane zostały one w miejscu przeprowadzania zabiegu. Nie ma także zauważalnej różnicy w oddziaływaniu obiektu w zależności, czy śmierć spowodowała choroba, czy obrażenia mechaniczne.
Wspis nr 3 07.03.1998r
Popytałem znajomych. Nikt nie zna tych grzybów, poza jedną osobą. Trochę dziwne, ale jak mówił to u nas już nie występują, a przynajmniej trzeba wiedzieć, gdzie szukać. No, a to ich tłumaczy, bo nie każdy musi znać wszystkie grzyby świata. Wracając do tematu, miał on większość grzybów, poza dwoma, które musze sam zdobyć. Podał mi ich miejsce występowania i poprosił, abym mu parę przyniósł. Jedne i drugie podobno były powszechne w całej Europie, ale teraz są obecne tylko w mało dostępnych miejscach, ale dodał, że jest taka wysepka w Norwegii, gdzie je zasiał, bo tam jest mało ludzi i ogólnie, więc wydawało mu się to dobrym miejscem na zeszłoroczne grzybobranie.
Z kolei jeżeli chodzi o zioła, pierwsza zielarka jaką spotkała odpowiedziała mi, że wie kto może mi pomóc. Spytała się tylko, czy komuś mówiłem o tym. Powiedziałem, że jednemu znajomemu grzybiarzowi. Poprosiła o podanie imienia tej osoby. Powiedziałem, a ona odpowiedziała coś w stylu - A, jemu. To dobrze tylko nie mów nikomu więcej poza osobą, którą ci podam. Było już parę sytuacji, że ktoś miał niezwykły sposób na leczenie, lecz po tym, gdy zbyt wiele ludzi się o tym dowiedziało, większość zapominała, że takie leczenie kiedykolwiek istniało. Trochę dziwne, ale w sumie nie mam powodu aby jej nie wierzyć. No i zasiliła mnie w potrzebne zioła i rośliny.
Chyba czeka mnie wycieczka do Norwegii
Instrukcja obsługi SCP-PL-318
1. Umieść osobę w miejscu, w którym umarła3
Przykładowe narzędzie, do przeprowadzenia punktu nr 3
2. Polej olejkiem klatkę piersiową osoby, którą chcesz przywrócić do życia
- W przypadku, gdy została odcięta danej osobie kończyna, bądź głowa, także posmaruj je olejkiem i umieść koło miejsca odcięcia4
3. Wciągnij do dowolnego pustego w środku przedmiotu powietrze znajdujące się obok, po czym wdmuchnij je w klatkę piersiową martwej osoby. Proces powtarzaj ciągle, aż do skutku.
4. Po przeprowadzonej czynności osobę ożywioną powinno dostarczyć się do skrzydła medycznego najbliższej placówki, aby upewnić się co do stanu jej zdrowia.
Wspis nr 4 18.07.1998r
Piszę to już po powrocie z Norwegii! Przez dwa miesiące planowałem sobie wycieczkę, później zwiedzałem i musiałem znaleźć testera dla olejku. To powód dlaczego nie pisałem nic tutaj.
Tak, czy siak ten olejek działa! Już sprawdziłem i osoba dosłownie zmartwychwstała. To jest ogromy krok całej ludzkości. Ten olejek może zdziałać tyle dobrego. Ludzie mogą za jakiś czas już nie umierać inaczej niż od starości. Ba, możemy stać się nawet nieśmiertelni, jeżeli zrozumiemy działanie olejku. Haha. Teraz tylko zostało mi powiadomić świat o moim odkryciu.
Zmienię świat na lepsze.
Zdjęcie z Norwegii!
Wniosek o szersze udostępnienie SCP-PL-31829.12.2004r
Jak wiecie, dysponujemy SCP-PL-318, który potrafi, nazywając rzeczy po imieniu wskrzeszać ludzi. Lecz dlaczego nie wykorzystujemy go częściej? Jest on tani do wytworzenia i możemy nawet rozpocząć jego masową produkcje. Więc nic nie stoi nam na przeszkodzie, a my możemy nawet na tym skorzystać.
Z tym głównie chodzi mi o to, aby użycie SCP-PL-318 nie wymagało już zgody dyrektora i, aby zezwolić na stosowanie obiektu na personelu klasy-D.
Oczywiście, rozpiszę niżej, co możemy na tym zyskać:
- Zwiększona ilość personelu klasy-D do przeprowadzania testów,
- Zmniejszona ilość pracy dla dyrektorów,
- Zniwelowanie sytuacji, gdzie nie zdążono rozpatrzyć prośby w odpowiednim terminie,
- Zwiększona przeżywalność naszego personelu każdej kategorii, co wiąże się z zmniejszeniem podejrzeń, co do naszej działalności,
- Lepsze samopoczucie i zdrowie psychiczne personelu badawczego.
A to wszystko niewielkim kosztem produkcji obiektu.
Status: Zatwierdzono
Parę lat temu cywil o imieniu Feliks Popiołek odkrył SCP-PL-318. Chciał on, aby jego odkrycie służyło ludzkości. Oczywiście my nie mogliśmy pozwolić na to, aby wiedza o anomalii wyszła na światło dzienne, przez co cel działań Feliksa nie został osiągnięty.
Przejęliśmy jego odkrycie i sprawiliśmy, aby służyło ono nam. Oczywiście w pierwszych latach funkcjonowanie obiektu nie było najlepsze. Zdarzały się przypadki, gdzie np. nasz pracownik nie został wskrzeszony, przez powolną działalność administracji.
Lecz rok temu wprowadziliśmy reformę. Zezwoliliśmy na używanie SCP-PL-318 bez oczekiwania na zaakceptowanie prośby o użycie obiektu i na używanie go na pracownikach klasy-D. Aktualizacja zadziałała znakomicie. Już nie ma przypadków, gdzie ktoś umiera bezpowrotnie, bo ktoś nie zaakceptował jego prośby. Śmiertelność naszych pracowników od chorób i incydentów jest prawie zerowa, a przeżywalność personelu klasy-D do końca miesiąca wzrosła z 5 do 75%. Teraz rodziny nie muszą już opłakiwać ich śmierci.
Więc może zadam pytanie - czy życzenie Feliksa rzeczywiście się nie spełniło? Cóż na pewno nie do końca, lecz tak. Jego odkrycie zmieniło świat na lepsze. My bronimy świata i czasem kosztem tego może być kilka żyć, a on sprawił, że jego ochrona kosztuje ich o wiele mniej.
Więc reasumując. Jestem pewny, że gdyby Feliks jeszcze pamiętał i wiedział o tym, co zrobiliśmy, byłby zadowolony.
"Gazetka fundacyjna"
Artykuł został sporządzony przez Olafa Woźnickiego